Jota: Chcemy wrócić na zwycięskie tory
Diogo Jota czuje coraz lepiej i optymistycznie podchodzi do decydujących meczów.
Napastnik zaliczył występy w trzech ostatnich spotkaniach, wracając po kontuzji doznanej w meczu z Nottingham Forest. Przed meczem z Wolves Portugalczyk udzielił wywiadu oficjalnej stronie klubu.
- Po pierwszej kontuzji długo nie mogłem grać, ponieważ potrzebowałem czasu. Teraz ta przerwa nie potrwała dłużej. Próbuję jak najszybciej wrócić na odpowiednie tory i złapać rytm. Chcę pomagać zespołowi.
- Jestem gotowy. Mamy napięty terminarz, więc każdy dostaje swoją szansę. Dlatego drużyna potrzebuje zaangażowania każdego zawodnika.
Kolejnym rywalem Liverpoolu w Premier League będzie Wolverhampton Wanderers, czyli była drużyna napastnika. Portugalczyk rozegrał 131 mecz w barwach Wolves i strzelił 44 bramki.
- Dla mnie mecze przeciwko Wolves zawsze są wyjątkowe. Wiem, na co ich stać. Wciąż mam kilka dobrych przyjaciół w tej drużynie i wiem, że czeka nas bardzo ciężkie wyzwanie. Musimy rozegrać dobry mecz i wygrać z pomocą naszych kibiców.
Jota spodziewa się szybkiej rehabilitacji po porażce z Plymouth Argyle i remisie w derbowym starciu z Evertonem.
- Przed nami ciężki okres. Rozegramy sporo meczów, więc musimy jak najszybciej się pozbierać i wrócić na zwycięską ścieżkę
- Ostatnio nie mamy dobrych wyników. W meczach z Plymouth i Evertonem nie zaprezentowaliśmy się na wymaganym od nas poziomie. Derby pokazały, że nawet najmniejsze błędy mogą zaszkodzić nam w zdobywaniu kompletu punktów.
- Mam nadzieję, że przed własną publicznością uda nam się osiągnąć świetny wynik.
Komentarze (1)