Gakpo: Wyciągnęliśmy wnioski z poprzedniego sezonu
Dla niektórych puchar mógłby zostać przekazany już teraz, podczas gdy inni uważają, że wyścig tylko zamienił się w procesję. Nie bez powodu jednak liderzy Liverpoolu nie biorą niczego za pewnik, szczególnie w Premier League.
Wspomnienia niedawnych (i nieudanych) walk o tytuł oznaczają, że The Reds pozostają mocno skupieni na tym, aby zapewnić dwudzieste mistrzostwo, które trafi na Anfield.
Zawodnicy, którzy grają kilka lat, wspominają ból porażki z Manchesterem City w 2019 i 2022 roku, w ostatnich weekendach sezonu, podczas gdy potknięcia w zeszłej kampanii nadal stanowią nieprzyjemne refleksje. Gdy Liverpool w pewnym momencie prowadził z 25-punktową przewagą w 2020 roku, musieli oni wytrzymać trzymiesięczną przerwę w rozgrywkach z powodu globalnej pandemii i wezwań rywali, aby sezon został uznany za nieważny, zanim ostatecznie mogli w końcu przypieczętować swój triumf.
Jednak rozczarowujący rezultat sprzed 12 miesięcy jest najświeższy w umysłach graczy The Reds. Virgil van Dijk regularnie przypominał, aby wyciągnąć wnioski z tego doświadczenia, a Cody Gakpo szczegółowo opisał, co może zrobić różnicę:
- Musimy się wiele nauczyć. Jedną z dobrych rzeczy jest to, że trzymamy się razem jako zespół - gramy już cały rok razem, więc mamy więcej wspólnego doświadczenia, a także indywidualnie.
- Jeśli spojrzysz na inne drużyny, które wygrywają tytuły, to zazwyczaj im dłużej są razem, tym lepiej radzą sobie z pewnymi okresami spadku formy w trakcie sezonu.
- Myślę, że im jesteś bardziej doświadczony, im dłużej jesteś razem, tym łatwiej jest przezwyciężyć takie sytuacje. Wierzymy i czujemy, że wyciągnęliśmy wnioski z poprzedniego sezonu - pokażemy to na boisku i będziemy wygrywać dalej.
Liverpoolowi przeszkodził w zeszłym roku nieustający napływ kontuzji, który w pewnym momencie pozbawił ich 13 graczy. Zarówno Arsenal, jak i City w tym sezonie doświadczyli, jak trudno jest funkcjonować z takimi problemami, a ich spadki formy i liczba zdobytych punktów sugerują, że nie poradzili sobie z tym tak dobrze jak The Reds.
Wracając do poprzedniego sezonu, Gakpo dodaje:
- Kontuzje to problem. W przypadku urazu czasami nie można nic z tym zrobić. W zeszłym sezonie sami tego doświadczyliśmy - zabrakło nam sześciu lub siedmiu graczy, którzy mogliby występować w każdym meczu na przestrzeni miesiąca czy dwóch.
- Mamy nadzieję, że uda nam się utrzymać wszystkich w formie – mamy kilka kontuzji, ale ci zawodnicy wrócą tak szybko, jak to możliwe – każdy jest potrzebny na przestrzeni całego sezonu.
Grając głównie na lewym skrzydle, Gakpo jest w imponującej formie w tym sezonie, strzelając 16 goli w 38 występach. Po dwóch występach z ławki rezerwowych po powrocie z powodu kontuzji, 25-latek będzie pracował na przywrócenie do składu wyjściowego na pierwszy mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain w środowy wieczór.
Korona Premier League jednak jest priorytetem. Holender przyznaje, że nieobecność City w wyścigu o tytuł nadała Liverpoolowi inny wymiar dążenia do mistrzostwa:
- Nie powinniśmy patrzeć na nich w sposób, który sprawia, że myślimy: „jeśli wygrają, my też musimy”. Widać obecnie, że City ma większe problemy w porównaniu z ostatnimi latami.
- Tak po prostu jest - musimy skupić się na sobie i wygrywać każdy mecz.
- Chcemy wygrać jak najwięcej spotkań i wierzymy, że zdobędziemy tytuł.
Siedem zwycięstw w pozostałych dziesięciu meczach to maksimum, które Liverpool potrzebuje, aby zostać mistrzem, a Gakpo i jego koledzy z Liverpoolu nie będę zwalniać tempa.
Ian Doyle
Komentarze (0)