Deschamps: Konaté nie jest kontuzjowany
Selekcjoner reprezentacji Francji Didier Deschamps ujawnił, że jego decyzja o zastąpieniu Ibrahimy Konaté w przerwie meczu z Chorwacją przegranego 2-0 w czwartek nie była spowodowana kontuzją.
Na portalu X konto reprezentacji narodowej zamieściło informację o tym, że Konaté został zastąpiony przez Dayota Upamecano po tym, jak „doznał urazu w pierwszej połowie”, ale po katastrofalnych 45 minutach w Splicie panowało zamieszanie wokół dokładnych powodów decyzji o zastąpieniu obrońcy Liverpoolu.
Po meczu Deschamps wyjaśnił:
– Wiem, że to trudne, ale widziałem, że ma problemy i nie jest w najlepszej formie, więc wolałem go zmienić.
Francuski portal L’Equipe dodaje, że „wykluczył niedyspozycję fizyczną Konaté".
Środkowy obrońca, cztery dni po porażce Liverpoolu z Newcastle United w finale Pucharu Ligi Angielskiej, zaliczył katastrofalny występ w pierwszej połowie ćwierćfinału Ligi Narodów. Konaté na początku meczu sprokurował rzut karny, po tym jak piłka nieco niefortunnie odbiła się i trafiła go w rękę w polu karnym. Na szczęście, z francuskiej perspektywy, jedenastkę obronił golkiper Mike Maignan. Jednak bramkarz AC Milanu nie mógł zrobić nic, aby powstrzymać otwierającego gola Ante Budmira w 26. minucie, kiedy chorwacki napastnik wykorzystał ogromną lukę w obronie Francuzów i skierował piłkę głową obok Maignana. Konate ponosił też częściowo winę za gol Ivana Perisicia tuż przed przerwą, kiedy wyszedł ze swojej pozycji, powodując dezorganizację czwórki obrońców, którą gospodarze ukarali.
Tradycyjnie surowe w ocenach L’Equipe przyznało 25-latkowi 2/10 za nieudany wieczór dla zwycięzców Pucharu Świata 2018. Les Bleus będą mieli okazję odrobić straty z pierwszego meczu, kiedy Chorwacja przyjedzie w niedzielę do Paryża.
Komentarze (0)