Kuyt: Świetnie było znów zagrać na Anfield
Dirk Kuyt powiedział, że uwielbia występować na Anfield i wczorajszy mecz z Chelsea był dla niego okazją by okazać wdzięczność miastu i klubowi, za wszystko, co dla niego zrobili podczas kariery w Liverpoolu.
Legendy the Reds po dwóch bramkach Petera Croucha ograły Chelsea przy obecności blisko 60 tysięcy kibiców.
- Bardzo się cieszę, że tu wróciłem i miałem przyjemność gry na Anfield - powiedział Kuyt, który rozegrał 285 spotkań w zespole w latach 2006-2012.
- Występ przed niemalże pełną publiką na Anfield, poczucie wsparcia kibiców, niesamowita sprawa. Zwyciężanie na tym stadionie nigdy się nie nudzi. Wszyscy stanowimy jedną, wspaniałą, piłkarską rodzinę i to był po prostu świetny dzień dla wszystkich związanych z Liverpoolem.
- Mam nadzieję, że Liverpool w tym sezonie postawi kropkę nad 'i', zdobywając w maju mistrzowski tytuł. Kibicuję drużynie Arne Slota ze wszystkich sił. Liczę na to, że za kilka tygodni całe miasto będzie świętować - podsumował Holender.
Komentarze (0)