Owen: Nie widzę Nuneza w Liverpoolu
Michael Owen nie spodziewa się, by Darwin Nunez pozostał w Liverpoolu na kolejny sezon. Urugwajczyk, który trafił na Anfield w 2022 roku za duże pieniądze, nie spełnił oczekiwań i jego odejście latem wydaje się coraz bardziej prawdopodobne.
Nunez zdobył dotąd zaledwie 40 bramek w 136 występach, a od przyjścia Arne Slota jego czas gry znacząco się zmniejszył.
Były napastnik The Reds powiedział na antenie talkSPORT:
– Osobiście nie wyobrażam sobie, żeby Darwin Nunez grał w Liverpoolu w przyszłym sezonie. Wiem, że jest nim zainteresowanie, również ze strony kilku drużyn z Premier League, a także klubów zagranicznych. Dlatego sądzę, że odejdzie.
Już w styczniu pojawiały się doniesienia o zainteresowaniu ze strony klubów z Arabii Saudyjskiej, jednak Slot nie zgodził się na sprzedaż, ponieważ Liverpool walczył jeszcze o trofea na czterech frontach.
Oczekuje się, że latem rynek na Nuneza będzie silny, a klub planuje znaleźć bardziej regularnego strzelca.
Sam Nunez przyznał niedawno, że w trakcie przerwy reprezentacyjnej chciał po prostu zapomnieć o swoim trudnym okresie w Liverpoolu.
Trener Arne Slot skrytykował zawodnika w ostatnich tygodniach za brak zaangażowania:
– Po raz drugi z rzędu nie byłem zadowolony z jego pracy – najpierw z Wolves, potem z Aston Villą. Nie mogę zaakceptować sytuacji, w której piłkarz nie daje z siebie wszystkiego. To jest jasne. Raz mogę przymknąć oko, ale drugi raz to już za dużo. Dlatego poruszyłem ten temat.
– Jeśli nie wykorzystujesz okazji, musisz chociaż walczyć dla drużyny. Nie mówię, że Darwin zupełnie tego nie robił, ale to nie był ten sam Nunez, którego fani pokochali. Oni cenią go właśnie za to, że zawsze walczy bez wytchnienia.
Wśród potencjalnych następców Nuneza w Liverpoolu media wymieniają Alexandra Isaka z Newcastle i Juliana Alvareza z Atletico. Pojawiły się także sensacyjne doniesienia z Hiszpanii o możliwym transferze Harry’ego Kane’a na Anfield, choć te informacje uznawane są za mało wiarygodne.
Komentarze (2)
Dajcie spokój z tymi newsami, tego palanta.
Darwin musi odejść.