Aldridge: Liverpool może się ośmieszyć

Były napastnik Liverpoolu, John Aldridge, ostrzegł obecny skład drużyny, że jeśli w jakiś sposób nie zdobędą w tym sezonie tytułu mistrza Premier League, staną się „pośmiewiskiem”.

Marsz The Reds po mistrzostwo został wstrzymany w miniony weekend — podopieczni Arne Slota ponieśli dopiero drugą porażkę ligową w sezonie, przegrywając z Fulham 2:3. Mimo tej przegranej, Liverpoolowi brakuje maksymalnie 11 punktów do zapewnienia sobie tytułu, ponieważ Arsenal zdołał zdobyć jedynie punkt w starciu z Evertonem.

Niemniej jednak, zaczynają pojawiać się pewne obawy po serii słabszych wyników we wszystkich rozgrywkach. The Reds przegrali trzy z ostatnich czterech meczów, w tym spotkanie Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain oraz finał Pucharu Ligi (Carabao Cup) z Newcastle.

To wystarczyło, by Jamie Carragher zasugerował, że Arsenal i Mikel Arteta wciąż mogą wierzyć, iż są w stanie wyprzedzić Liverpool w walce o tytuł – mimo że tracą 11 punktów i do końca sezonu pozostało tylko siedem meczów.

John Aldridge, pisząc w swojej kolumnie dla Liverpool Echo, wyraził zaniepokojenie, że rywale mogli już rozszyfrować styl gry Slota — a to może mieć poważne konsekwencje, jeśli The Reds znów się potkną.

— Zastanawiam się, czy drużyny i menedżerowie nie zaczęli rozumieć sposobu gry Arne Slota. To możliwe — stwierdził Aldridge. — Nie rotuje zbyt często i lepiej zna zawodników, ale rywale zaczynają nas zaskakiwać. Wyglądają na świeżych, trudniej ich przewidzieć, a my mamy z tym pewne trudności.

— Fulham trochę zmieniło sposób gry przeciwko nam i im się to opłaciło. Dlatego w tej chwili zadajemy Liverpoolowi wiele trudnych pytań. A mimo wszystko wciąż jesteśmy na szczycie tabeli z przewagą 11 punktów. Dobrze, że w tym sezonie Manchester City wypadł z wyścigu, bo inaczej naprawdę mielibyśmy problem — powiedział Aldridge.

Dodał też: — Jeśli Liverpool teraz nie zdobędzie tytułu, to będzie kompromitacja. Pozostaje mieć nadzieję, że do tego nie dojdzie.

— Zawodnicy muszą sobie to uświadomić. Jeśli byśmy się posypali, a Arsenal pokonał nas na Anfield, wszystko znów stanie się dla nich możliwe. W zależności od tego, jak zaprezentujemy się w najbliższych czterech meczach, może się nawet okazać, że to Arsenal będzie miał wszystko w swoich rękach — powiedział Aldridge.

— Piłkarze muszą to zrozumieć. Jeśli zaprzepaścimy tę szansę, staniemy się pośmiewiskiem. Nie mówię, że tak się stanie, ale zawodnicy muszą być świadomi, jakie mogą być tego konsekwencje. Teraz mecz z West Hamem urasta do rangi najważniejszego spotkania sezonu.