Wywiad z Alexisem: Wyciąganie wniosków i WHU
Alexis Mac Allister wierzy, że Liverpool wykorzysta ten tydzień, by dobrze przygotować się na mecz z West Hamem i wrócić na zwycięską ścieżkę.
Argentyńczyk udzielił wywiadu w AXA Training Centre na kilka dni przed spotkaniem z Młotami. Zapraszamy do lektury...
Alexis, porażka z Fulham była rozczarowująca. Czy tydzień przerwy przed West Hamem dał wam czas na analizę?
- Tak, mieliśmy dużo czasu, by przeanalizować, co się stało. Myślę, że to było dość jasne. Teraz mamy czas, by dojść do siebie i skupić się na West Hamie. To będzie trudny mecz.
Jak najlepiej wykorzystać te siedem dni przygotowań?
- Przede wszystkim możemy lepiej przygotować się fizycznie, bo mamy czas na odpoczynek i trening. To był dobry tydzień, więc mam nadzieję, że pokażemy efekty naszej pracy i zdobędziemy trzy punkty.
Czy to dziwne uczucie, biorąc pod uwagę intensywność sezonu?
- Szczerze mówiąc, tak. Nie chcieliśmy takiej sytuacji, bo to oznacza brak Ligi Mistrzów. Ale jest, jak jest. Myślę, że ten tydzień pomoże nam poprawić to, co zrobiliśmy źle.
Twój ostatni gol zbliżył cię do wyrównania rekordu z poprzedniego sezonu. Czy to jest twój cel?
- Nie stawiam sobie celów przed sezonem. Lubię strzelać gole i asystować. Chciałbym to robić częściej, ale jestem zadowolony z tego, jak pomagam drużynie.
Wiele twoich bramek, jak ta z Fulham, było niesamowitych. Ciężko nad tym pracujesz, czy to instynkt?
- Ciężko trenujemy, ale ostatnio nie mieliśmy dużo czasu na treningi strzeleckie. To po prostu przyszło mi do głowy w tamtym momencie i zdecydowałem się strzelać.
Graliście już z West Hamem dwukrotnie w tym sezonie. Jednak tym razem mają nowego menedżera. Jak trudne będzie to spotkanie?
- West Ham ma wielu dobrych graczy, a po zmianie menedżera to inna drużyna. Spodziewamy się trudnego meczu. Znam dobrze Grahama Pottera i wiem, jak grają jego zespoły. Mam nadzieję, że zdobędziemy trzy punkty.
Przed wami tylko cztery mecze na Anfield. Czy to moment, by dać z siebie wszystko?
- Zdecydowanie. Myślę, że wszyscy o tym wiedzą i nie musimy nic mówić kibicom. Oni to wiedzą i jak zawsze stworzą wyjątkową atmosferę. Oczekujemy ich wsparcia w nadchodzących meczach, bo presja jest duża, a razem będzie łatwiej.
Komentarze (0)