Carragher: Oni mogą zagrozić Liverpoolowi
Legenda The Reds wyraziła swoją opinię na temat tego, jak może wyglądać przyszłoroczna walka o mistrzostwo Anglii.
Jamie Carragher uważa, że w przyszłym sezonie może pojawić się czwarta drużyna, która zagrozi Liverpoolowi w obronie tytułu mistrzowskiego Premier League. Zdaniem byłego obrońcy, takim zespołem może być Newcastle United.
To był niezapomniany sezon dla zespołu Arne Slota, który zapewnił sobie mistrzostwo na cztery kolejki przed końcem rozgrywek. Przy braku formy Arsenalu i Manchesteru City, Liverpool był nie do zatrzymania – przegrał tylko dwa mecze, wyrównując tym samym dorobek 20 tytułów ligowych Manchesteru United.
Carragher spodziewa się, że zarówno Arsenal, jak i City ponownie włączą się do walki o trofeum, ale faworyt kibiców The Reds typuje też triumfatora Carabao Cup jako potencjalnego rywala w przyszłym sezonie.
– Cieszę się, że Liverpool zdobył mistrzostwo. Nikt się tego nie spodziewał, a fakt, że zrobili to z takim spokojem, naprawdę trudno uwierzyć – powiedział Carragher podczas gali Women’s Football Awards 2025 w rozmowie z Metro.
– Teraz nadchodzi ekscytujący moment: co Arne zrobi latem, by odcisnąć swoje piętno na tej drużynie. To przecież wciąż zespół pozostawiony przez Jurgena Kloppa, z którego Slot wycisnął coś więcej.
Jedynym letnim wzmocnieniem był Federico Chiesa, sprowadzony z Juventusu za 12 milionów funtów. Carragher, który rozegrał dla Liverpoolu 737 spotkań, wierzy, że nadchodzące okno transferowe będzie dużo bardziej intensywne, ponieważ Slot będzie chciał przebudować kadrę pod własną wizję.
– Myślę, że teraz będzie chciał sprowadzić swoich zawodników – kontynuował. – Klub miał 12 miesięcy, by wszystko ocenić pod kątem transferów, a nowy menedżer też już wie, kogo ceni, a kogo nie. Spodziewam się odejścia pięciu lub sześciu piłkarzy i tylu samo przychodzących. Liverpool będzie wtedy znacznie silniejszy.
Przy potencjalnych wzmocnieniach Liverpool z pewnością będzie gotów na bardziej wyrównaną walkę o tytuł w przyszłym sezonie, zwłaszcza że Arsenal i City niemal na pewno dokonają wielu transferów latem.
Jednak według Carraghera może pojawić się jeszcze jeden zespół, który sprawi Slotowi dodatkowy kłopot w obronie tytułu. Eddie Howe i jego Newcastle, które pokonało Liverpool 2:1 w finale tegorocznego Carabao Cup, mogą być czarnym koniem przyszłych rozgrywek.
– Myślę, że to właśnie City i Arsenal będą głównymi rywalami Liverpoolu – powiedział Carragher. – City znów ruszy na rynek, Arsenal zrobi to samo.
– Ale jeśli chodzi o grupę pościgową, Newcastle może sprawić niespodziankę. Jeśli utrzymają swoich najlepszych zawodników i dorzucą jednego lub dwóch graczy do szerokości składu, to będą topową drużyną.
– Widzieliśmy to w finale Carabao Cup przeciwko Liverpoolowi – są w stanie rywalizować z każdym z tych zespołów. Mają też ogromne wsparcie kibiców, zwłaszcza u siebie, a na niektórych pozycjach – szczególnie w ataku i środku pola – mają zawodników równie dobrych, jak najlepsi w Premier League.
Komentarze (2)