Liverpool odrzuca zakusy Barcelony za Díaza
Liverpool FC odrzucił podchody Barcelony po Luisa Díaza, przekazując Dumie Katalonii, że Kolumbijczyk nie zmieni przynależności klubowej tego lata - jak raportuje David Ornstein w dzisiejszym wydaniu The Athletic.
28-letni piłkarz dołączył do klubu zimą 2022 roku, przenosząc się z FC Porto. Aktualny kontrakt Díaza obowiązuje jeszcze przez 2 lata i z tego co powszechnie wiadomo, Liverpool póki co nie zamierza pracować nad przedłużeniem umowy z reprezentantem Kolumbii.
Doprowadziło to do nasilenia się spekulacji odnośnie przyszłości Díaza na Anfield. Barcelona od dawna jest łączona z możliwością pozyskania skrzydłowego i złożyła Liverpoolowi zapytanie o dostępność zawodnika.
Odpowiedź Liverpoolu była jednak natychmiastowa i jednoznaczna. Blaugrana i dyrektor sportowy - Deco zostali poinformowani, że Luis Díaz będzie ważną częścią składu Arne Slota w sezonie 2025/2026 i the Reds nie zamierzają się pozbywać Lucho.
Zeszłego lata usługami Díaza interesował się Manchester City, jak również kluby z ligi saudyjskiej.
Skrzydłowy w minionym sezonie odegrał kluczową rolę w walce Liverpoolu o tytuł mistrza Anglii. Sam zainteresowany nie dawał do tej pory żadnych sygnałów, jakoby chciał zmienić otoczenie.
Michael Edwards, a także Richard Hughes prowadzili negocjacje z obozem Díaza odnośnie przedłużenia kontraktu, jednak znaczący postęp nie nastąpił, co nie oznacza, że Liverpool pozwoli zawodnikowi latem opuścić klub.
W ataku Liverpoolu z pewnością dojdzie tego lata do roszad. Darwin Núñez ma zostać sprzedany, natomiast nie ustają spekulacje odnośnie Federico Chiesy, który jest łączony z powrotem do ojczyzny.
Dyrektor sportowy Liverpoolu - Richard Hughes wciąż prowadzi negocjacje z Bayerem Leverkusen w sprawie transferu - Floriana Wirtza. Druga oferta Liverpoolu, wynosząca 109 milionów funtów, została odrzucona przez Aptekarzy.
David Ornstein
Komentarze (18)
Może to oznaczać, że Diaz sam chce zmienić krak na Hiszpanie