Tuchel: Liverpool skorzysta na klubowych MŚ

Szkoleniowiec reprezentacji Anglii podkreślił, że The Reds i Kanonierzy będą latem odpoczywać, podczas gdy dwa angielskie kluby – jako zwycięzcy Ligi Mistrzów z 2021 i 2023 roku – polecą do USA na miesiąc rywalizacji.

– Myślę, że to będzie miało ogromny wpływ i da Liverpoolowi oraz Arsenalowi dużą przewagę w kolejnym sezonie – powiedział Tuchel. – Dla piłkarzy to może być ciekawe doświadczenie, bo zagrają w tym turnieju po raz pierwszy. Ale dla nas to mieszane uczucia. Postanowiłem się tym zbytnio nie martwić – po co? To się po prostu wydarzy, a jaki będzie efekt, dowiemy się później. Zajmiemy się tym, gdy przyjdzie czas.

Tuchel nie ukrywa, że zmęczenie wynikające z długiego turnieju w Stanach Zjednoczonych może odbić się na formie City i Chelsea w kolejnych miesiącach. Finał Klubowych MŚ odbędzie się 13 lipca w Nowym Jorku.

W składzie Anglii na mecz towarzyski z Senegalem znajduje się czterech piłkarzy Chelsea, którzy wezmą udział w turnieju, a także Harry Kane z Bayernu oraz Jude Bellingham i Trent Alexander-Arnold z Realu Madryt.

– Żaden z zawodników nie powiedział mi: „Chciałbym usiąść na ławce i oszczędzić się na Klubowe Mistrzostwa Świata” – podkreślił Tuchel. – Oni są głodni gry.

Selekcjoner Anglii rozważa też zmianę w bramce. Jordan Pickford jest obecnie numerem jeden, ale możliwe, że z Senegalem szansę dostanie Dean Henderson lub debiutujący James Trafford.

– Jordan jest w tym momencie przed nimi. W meczu z Andorą wystawiliśmy bardzo poważny skład, by nie wysyłać sygnałów, że coś kombinujemy. Ale jutro może być czas, by dać minuty Deanowi albo Traffordowi – podsumował.