LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1213

Ryzyko wypożyczenia

Artykuł z cyklu Głos LFC.pl


Jak donoszą media, już wkrótce Nuri Sahin ma zostać wypożyczony na najbliższy sezon do Liverpoolu, a podobną drogą być może podąży do końca sierpnia wychowanek FC Barcelony, Cristian Tello, który miałby trafić do Liverpoolu na podobnej zasadzie co Turek. Jednak pomysł wypożyczania zawodników z innych klubów budzi wśród kibiców kontrowersje.

Pojawiają się głosy, że wypożyczenia obniżają prestiż klubu, że biorąc na wypożyczenie zawodnika sami degradujemy się do roli klubu filialnego. Istnieje ryzyko, że ukształtujemy piłkarza innemu klubowi, który gdy ten wróci, będzie miał gotowy produkt, mogący występować w pierwszej jedenastce lub być sprzedany za grube miliony do innego zespołu, np. w lidze angielskiej, co mogłoby wzmocnić konkurencje Liverpoolu, bo rywal z Premier League kupujący piłkarza ogranego przez nas, będzie miał pewność, że dany zawodnik nie będzie miał problemów z przystosowaniem się do gry w tej lidze.

Oprócz minusów są też plusy, które w oczach Brendana Rodgersa przeważają szalę na korzyść dokonywania takich transakcji. Amerykańscy właściciele są niechętni, by wydawać duże pieniądze na transfery, które są potrzebne do wzmocnienia składu. Wypożyczenie, przykładowo Sahina, nie kosztowałoby żadnej sumy Liverpoolu, a być może część jego pensji opłacałby Real Madryt. Oznaczałoby to, że na ten sezon trener Czerwonych mógłby skorzystać z darmowego wzmocnienia. Co prawda, jest to krótkowzroczne myślenie, a klub ma być budowany na planach dalekosiężnych. Jednak taki piłkarz jak Sahin mógłby pomóc Liverpoolowi w osiągnięciu celu i zakwalifikowaniu się do Ligi Mistrzów. Dzięki grze w Lidze Mistrzów klub otrzymałby spore zyski, które mógłby spożytkować na transfer definitywny wypożyczonego zawodnika lub kupno innych graczy będących wysoko na liście transferowej managera. Poza tym, czym wyższa pozycja drużyny w tabeli, tym większe pieniądze będzie otrzymywał klub.

Wypożyczenie wydaje się być dobrą formą taniego wzmocnienia składu na krótki okres. Jeśli na rynku transferowym znajdują się piłkarze zdolni już teraz do gry na najwyższym poziomie, to warto takich sprowadzać na Anfield Road. Zadaniem Rodgersa jest ocenić przydatność takiego piłkarza. Jeśli się nie pomyli, klub zrobi dobry interes.



Autor: Licznerek
Data publikacji: 17.08.2012 (zmod. 02.07.2020)