Insua: Przerwa przyszła w samą porę
Argentyński lewy obrońca uważa, że przerwa na mecze reprezentacji może okazać się zbawienna dla borykającego się z niezwykłą ilością kontuzji Liverpoolu. Dwa tygodnie odpoczynku pomogą według Insuy wyleczyć się niektórym zawodnikom na tyle, żeby mogli wystąpić przeciwko Manchesterowi City.
- Myślę, że przerwa może być dla nas dobra, bo mamy mnóstwo kontuzji – mówi Insua.
- Gracze z urazami mają teraz trochę więcej czasu na powrót do zdrowia, a wszyscy możemy lepiej przygotować się do meczu z City.
Mimo absolutnej dominacji w poniedziałkowym meczu z Birmingham, Liverpool tylko zremisował na Anfield 2:2 z beniaminkiem.
Insua oczekuje jednak bardziej otwartej gry, kiedy Mark Hughes przyjedzie ze swoim zespołem na Anfield 21 listopada.
- Po występie przeciwko Birmingham byliśmy naprawdę bardzo rozczarowani, że udało nam się zdobyć tylko jeden punkt.
- Piłka była cały czas w naszym posiadaniu i stworzyliśmy mnóstwo okazji, więc remis boli.
- Myślę, że mecz z Manchesterem będzie inny, ponieważ tak samo jak my, są oni pod presją i chcą wygrywać każdy mecz. Wydaje mi się, że gra będzie szybsza i bardziej otwarta.
- Musimy podejść do tego spotkania myśląc tylko o sobie i o tym, co jesteśmy w stanie osiągnąć.
- Nie jesteśmy aktualnie w najlepszej sytuacji, ale nie możemy przestać ciężko pracować.
- Staramy się robić wszystko jak należy, ale myślę, że potrzebujemy jeszcze trochę szczęścia żeby coś zmienić, a wtedy wszystko będzie dobrze.
Komentarze (0)