Brukner: Torres ma się coraz lepiej
Doktor Peter Brukner wyraził zachwyt z aktualnej kondycji Fernando Torresa i przekonywał, że nie potrzeba już wiele czasu, aby Hiszpan zaczął grać na pełnych obrotach.
Torres strzelił swoją pierwszą bramkę dla The Reds od kwietnia w niedzielnej potyczce z West Bromwich Albion.
To był kolejny krok do powrotu do szczytowej formy 26-latka, który pracował wg specjalnego toku treningowego, kiedy wrócił z kontuzją z Mistrzostw Świata.
Brukner, który przewodniczy działowi medycyny sportowej i nauki, jest podbudowany postępami, które poczynił Torres oraz przewiduje, że niebawem będzie nie do zatrzymania dla defensywy rywala.
- Właściwie nieznacznie wyprzedził plan - zaczął grać wcześniej niż myśleliśmy - mówił Brukner dla Liverpoolfc.tv.
- Zaczął od kilku minut, potem rozegrał połowę spotkania i dwukrotnie wyszedł w pierwszym składzie na mecze Premier League.
- Jesteśmy teraz w fazie, w której może rozgrywać całe spotkania. Wciąż nie jest na szczycie formy fizycznej, to zajmie mu jeszcze 3-4 tygodnie, ale sądzę, że w każdym meczu widać po nim poprawę.
- Nie spodziewam się, że będziemy musieli długo czekać na powrót dawnego Fernando Torresa - wyczekuję tego momentu.
Torres ponownie trafił do siatki rywala dzięki ostrożnemu planowi treningowemu, który przygotował Brukner z resztą sztabu.
Australijczyk wyjaśnił: - Oczywiście Fernando ma za sobą złą passę kontuzji.
- To było wyzwanie. Rozmawialiśmy z Fernando i przygotowaliśmy plan, który pomaga mu powoli wracać do formy, dlatego nie grał zbyt wiele w pierwszych meczach. Było na to za wcześnie.
- Wrócił do nas 12 dni przed pierwszym spotkaniem, nie pracując w przerwie od zakończenia Mistrzostw Świata. W finale złapał kontuzję, ale tak naprawdę męczył się przez cały turniej.
- Zdecydowanie nie chcieliśmy go za bardzo obciążać, ponieważ nie chcieliśmy, aby znów potrzebował przerwy, choć z drugiej strony jest tak ważną częścią zespołu, że chcieliśmy, aby wrócił na boisko w pełni sił jak najszybciej to możliwe.
- W związku z tym musieliśmy znaleźć równowagę pomiędzy chęcią wystawienia go do składu, a stopniową poprawą.
- Tak jak powiedziałem, spotkaliśmy się z fizjoterapeutą, sztabem pracującym nad kondycją, menedżerem oraz Fernando i przygotowaliśmy ten program.
Komentarze (0)