Rogan Taylor sceptycznie o Henrym
Grupa ShareLiverpoolFC wyraziła swój sceptycyzm w obliczu objęcia posady właściciela Liverpoolu przez Johna W. Henry’ego, który ma zastąpić na tym stanowisku znienawidzony duet Gillett-Hicks.
Grupa ta, która chciałaby widzieć Liverpool w rękach kibiców, złożyła ofertę przejęcia części pakietu udziałów w klubie, którego nowym właścicielem ma zostać Henry. Właściciel m.in. Boston Red Sox prawdopodobnie kupi klub z Merseyside przez swoją spółkę inwestycyjną New England Sports Ventures (NESV) za 300 milionów funtów.
Członek zarządu ShareLiverpoolFC Rogan Taylor wypowiedział się nt. oferty Henry’ego, który włożył ogromne pieniądze w odniesienie sukcesów przez Boston Red Sox: - Muszę przyznać, iż nie czuję wielkiego podniecenia z tego powodu.
- Mimo to istnieje zadziwiająca historia, związana szczególnie z Red Sox, którą niektórzy fani Liverpoolu mogą być zaskoczeni.
- Henry przejął władzę w klubie baseballowym, który miał najlepsze czasy za sobą i rozgrywał mecze na starym stadionie z pojemnością zaledwie 30. tysięcy miejsc.
- Każdy inny kandydat do kupna klubu mówił o tym, jaki to duży stadion wybuduje.
- Jednak John Henry po prostu rozbudował ten istniejący, wydając około 100 milionów dolarów, ale ta inwestycja była bardzo dobra.
- Teraz są drugim najlepiej zarabiającym klubem w lidze.
- John Henry jest bardzo szanowany w świecie sportu w Stanach.
- Jedynym problemem i nurtującym pytanie jest, czy nowy właściciel zrozumie panującą tutaj kulturę i drogę, którą chce podążać klub.
- Myślę, że to będzie zmartwieniem przez długi czas, nawet jeśli Henry przejmie stery w Liverpoolu.
Liverpool planuje jak najszybciej podpisać umowę z nowym właścicielem, gdyż 15. października mija termin spłaty długu 282. milionów funtów zaciągnięty przez Amerykanów w banku Royal Bank of Scotland.
Jednakże niezależnie od finału całej sprawy, Taylor jest pewny, że klub nie jest w zagrożeniu podzielenia losu niegdyś sławnej sieci sklepów Woolworths.
- Jest tylko 8 wielkich klubów na świecie – powiedział dla Radio Five Live.
- Są 2 w Hiszpanii, 3 we Włoszech, 1 w Niemczech oraz 2 w Anglii.
- Prawda jest taka, że przez 25 lat Manchester United nie wygrał trofeum, do którego warto by było oddać mocz, a Real nie wygrał nic w europejskich rozgrywkach przez 20 lat.
- Oni nigdy nie przestali być Realem Madryt i Manchesterem United.
- Tak samo Liverpool nigdy nie przestanie być Liverpoolem FC.
- Globalny zasięg tych klubów jest niesamowity.
- Ciężkie czasy nie są niczym nowym dla fanów futbolu; my jesteśmy do tego stworzeni.
Komentarze (0)