Konsultacje NESV z Parrym
Potencjalny nowy właściciel Liverpoolu, spółka New England Sports Ventures, konsultował swoją 300-milionową ofertę kupna klubu z Anfield z jego byłym dyrektorem wykonawczym, Rickiem Parrym, który wspomagał przejęcie klubu przez Toma Hicksa i George'a Gilletta w 2007 roku.
John W. Henry i Tom Werner, najważniejsze figury stojące za NESV, spotkali się z Parrym, uważanym za eksperta zarówno od Liverpoolu jak i całej Premier League.
55-latek przed objęciem posady na Anfield spędził sześć lat we władzach ligi będąc kluczową postacią podczas negocjacji rekordowego w tamtych czasach, 700-milionowego kontraktu na sprzedaż praw do transmisji.
Parry, wraz z ówczesnym prezesem Liverpoolu, Davidem Mooresem w lutym 2007 roku zdecydowali się przyjąć ofertę Hicksa i Gilletta na kupno klubu, zamiast tej złożonej przez Dubai International Capital. Dyrektor wykonawczy utrzymał swoją posadę a za pomoc przy negocjacjach otrzymał 500 tysięcy funtów premii.
Pomimo publicznego ataku na Hicksa w 2008 roku, kiedy to zasugerował, że któryś z właścicieli powinien opuścić Liverpool, skoro nie potrafią ze sobą współpracować, Parry odszedł z klubu dopiero w maju, po przegranej bitwie o władzę w klubie z menadżerem, Rafą Benitezem.
Najnowsze raporty finansowe klubu ukazują, że po 11 latach pracy na Anfield, w chwili odejścia otrzymał odprawę w wysokości 4,29 miliona funtów.
Mimo że jest tylko jednym z ekspertów, z którymi konsultował się NESV, pozostaje niejasne, czy zostanie zaproponowana mu posada w klubie w przypadku pozytywnego zakończenia procesu przejęcia.
Źródła w Liverpoolu podają, że NESV wierzy w obecnie istniejącą strukturę zarządu i nie zamierza wprowadzać żadnych nagłych zmian, poza Martinem Broughtonem, który najprawdopodobniej opuści klub, gdyż został sprowadzony wyłącznie w celu znalezienia odpowiedniego kandydata do przejęcia klubu.
Wątpliwości odnośnie transakcji pojawiły się jednak w piątek wieczorem po tym jak doniesiono, że NESV może się z niej wycofać w przypadku nałożenia na Liverpool 9-punktowej kary, jeśli klub przejdzie pod zarząd komisaryczny, co jest jednym z możliwych scenariuszy.
Deklaracje po przejęciu: brzmi znajomo?
George Gillett, luty 2007:
- Kupiliśmy klub bez zadłużenia.
George Gillett, luty 2007:
- Jeśli chodzi o nasze cele, pieniądze nie są na szczycie listy. Przede wszystkim liczy się wygrywanie, pasja, tradycja i dziedzictwo klubu.”
Tom Hicks, maj 2007:
- Fani mogą wyczuć, że George i ja chcemy dokładnie tego samego co oni. Chcemy regularnie walczyć o zwycięstwo w Premiership i Lidze Mistrzów.
Tom Hicks, marzec 2008:
- Texas Rangers to oddzielny podmiot, tak jak inne zespoły. To (co się dzieje w Liverpoolu) nie ma żadnego wpływu.
Tom Hicks:
- Zespół nie musi wygrywać mistrzostwa co roku. Wystarczy, że będzie się naprawdę starał.
Z drugiej strony...
Oświadczenie NESV, październik 2010:
- NESV chce stworzyć długoterminowy projekt w Liverpool FC, włączając w to likwidację długu.
Oświadczenie NESV, październik 2010:
- Naszym celem jest przywrócenie Liverpoolu na należne mu miejsce w Anglii i w Europie.
Oświadczenie NESV, październik 2010:
- Udowodniliśmy, że potrafimy odnosić sukcesy z Boston Red Sox. Wniesiemy taką samą otwartość, pasję i zaangażowanie do Liverpoolu FC.
Larry Lucchino, październik 2010:
- To nie jest operacja związana z Boston Red Sox i nie będziemy przekazywać żadnych zasobów. Skupimy się na wykonywanej pracy.
Oświadczenie NESV:
- Wszystkie nasze spółki mają jeden wspólny cel: wygrywanie.
Komentarze (0)