LIV
Liverpool
Premier League
20.09.2025
13:30
EVE
Everton
 
Osób online 399

Nadal pamiętamy tuszowanie faktów


Niewiele tragedii miało miejsce w obecności tak wielu świadków, jak wydarzenia z dnia 15 kwietnia 1989 roku. Około 50 tysięcy ludzi oglądało wyrastającą katastrofę Hillsborough na stadionie, natomiast miliony widziało wstrząsające zdjęcia na żywo w telewizji.

Jak dotąd wydarzenia na trybunie Leppings Lane, gdzie 96 fanów Liverpoolu zostało zmiażdżonych na śmierć, pozostają jednym z najbardziej niezrozumianych incydentów w Wielkiej Brytanii. Nawet trwające 31 dni dochodzenie sędziego Taylora z brytyjskiego sądu apelacyjnego nie przyniosło jasności.

Zanim zimne zwłoki stały się faktem, prominentni politycy przekazywali informacje, że nikczemni kibice wywołali chaos i takie wyobrażenie utrzymuje się cały czas. Chodzi jednakże o ważniejsze kwestie niż konfrontacja z ignorancją. Niezliczone pytania pozostają bez odpowiedzi, natomiast oficjalny przebieg zdarzeń tamtego dnia wyjaśnia się pod nadzorem.

Koroner orzekł, że ofiary były martwe przed godziną 15:15. Ten werdykt wywołał kontrowersje, zwłaszcza gdy wiarygodni świadkowie zaczęli twierdzić, że Kevin Williams szukał swojej mamy prawie godzinę później. Podobnie jak większość zmarłych, 15-letni chłopak mógł przeżyć, jeśli otrzymałby tlen.

Policja nie pozwoliła na wjazd wszystkich ambulansów z wyjątkiem jednego, a przecież 44 karetki pogotowia pojawiły się przy stadionie. Nikt nie przedstawił oficjalnego stanowiska, dlaczego tak się stało.

Smród tuszowania faktów nigdy nie oddalił się od tych wydarzeń. Z biegiem lat, kilka funkcjonariuszy policji narzekało, że ich oświadczenia na potrzeby oficjalnego dochodzenia zostały zmienione pod presją przełożonych.

Policja z hrabstwa w północno-wschodniej Anglii nie dopełniła swoich obowiązków ochrony społeczeństwa. Jak to się stało i kto jest za to odpowiedzialny? Te oraz inne pytania nigdy nie zostały poddane bliższemu rozpatrzeniu. Nie tylko rodziny 96 ofiar zasługują na odpowiedź, dlaczego. Prawda należy się wszystkim.

Tony Evans

• Tony Evans to redaktor naczelny sekcji futbolu The Times. Był na Hillsborough, kiedy katastrofa się rozprzesteniała.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Carra: Virgil jednym z najlepszych (1)
18.09.2025 18:42, Mdk66, liverpoolfc.com
Isak: To był niesamowity wieczór (1)
18.09.2025 17:17, Tomasi, liverpoolfc.com
Florian Wirtz zaczyna się rozkręcać (3)
18.09.2025 16:38, Sz_czechowski, The Athletic
Simeone o starciu po bramce Van Dijka (13)
18.09.2025 15:27, Kubahos, The Athletic
Hiszpańskie media po meczu (0)
18.09.2025 13:00, RosolakLFC, Liverpool Echo