City - Liverpool: Statystyki
Craig Bellamy zamierza kontynuować swoją świetną passę strzelanych bramek przeciwko dawnym pracodawcom w dzisiejszym meczu wyjazdowym z the Citizens na Etihad Stadium.
Walijczyk strzelał dla Liverpoolu w meczach z Blackburn, Newcastle oraz Norwich. We wcześniejszym spotkaniu z Manchesterem City nie wystąpił z powodu śmierci Gary'ego Speeda.
Poniżej przedstawiamy całość statystyk z pojedynków obu drużyn.
Spotkania ligowe:
Ogólnie: 75 zwycięstw Liverpoolu, 38 Manchesteru, 38 remisów
W Manchesterze: 29 wygranych Liverpool, 25 Manchesteru, 21 remisów
W tamtym roku padł remis 1-1 w meczu Anfield. Vincent Kompany otworzył wynik spotkania w 31. minucie , lecz już 2 minuty później Joleon Lescott pokonał własnego bramkarza po próbie zablokowania strzału Charliego Adama.
Mario Balotelli wszedł na boisko z ławki rezerwowych i otrzymał czerwoną kartkę po 17 minutach gry.
W tamtym sezonie, the Citizens wygrali u siebie po bramkach Garetha Barry'ego i dwóch Carlosa Teveza. To była najwyższa ligowa porażka the Reds na stadionie Manchesteru od sezonu 1936-37.
Oba kluby spotkały się w lidze 151 razy. Liverpool wygrał 75 z tych pojedynków.
The Reds przegrali tylko 3 z ostatnich 23 meczów, zarówno u siebie jak i na wyjeździe, i tylko 5 z ostatnich 38.
Od momentu powstania Premier League, Liverpoolczycy pokonali City 13 razy w 29 potyczkach, podczas gdy piłkarze z Etihad Stadium triumfowali czterokrotnie.
Żaden piłkarz Liverpoolu nie został wyrzucony z boiska w meczu z City (w Premier League).
W ostatnich 14 spotkaniach w Manchesterze, aż ośmiokrotnie padały bezbramkowe remisy.
Liverpool strzelał tylko w dwóch z ostatnich 7 wyjazdów do Manchesteru - w wygranym 1-0 meczu w sezonie 2005-2006 oraz w zwyciężonym 3-2 spotkaniu w 2008-2009.
Największa wiktoria the Reds nad the Citizens miała miejsce w kwietniu 1982 roku, kiedy wygraliśmy aż 5-0. Kenny Dalglish grał tamtego dnia.
Ostatni piłkarz Liverpoolu kompletujący hat-trick z Manchesterem to Michael Owen, który dokonał tego wyczynu we wrześniu 2002 roku na Maine Road.
Tylko Kenny'emu udało się dwukrotnie ustrzelić hat-tricka w spotkaniach z the Citizens.
Pierwsze bramki Andy'ego Carrolla dla Liverpoolu zostały strzelone właśnie w spotkaniu z Manchesterem na Anfield w tamtym sezonie.
Pierwsza bramka Martina Skrtela również padła w potyczce z dzisiejszymi rywalami, również na Anfield w listopadzie 2009 roku.
The Reds przegrali tylko raz w ostatnich 17 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach i są niepokonani od 55 występów.
Tottenham jako ostatni zdołał strzelić więcej niż jedną bramkę Liverpoolowi w połowie września. Od tego czasu, the Reds stracili 10 bramek w 17 spotkaniach i tylko 5 w ostatnich 11.
Pięć z siedmiu meczów z czystym kontem podopiecznych Dalglisha miało miejsce w meczach wyjazdowych.
Z 14 spotkań the Reds, w których jako pierwsi strzelali bramkę, nigdy nie schodzili z boiska pokonani i aż jedenastokrotnie zwyciężali.
Jose Enrique może dziś zagrać po raz 150. na angielskich boiskach.
James Milner zadebiutował w barwach City właśnie w meczu z Liverpoolem w tamtym sezonie.
Piłkarzom Manchesteru udało się skompletować hat-trick przeciwko the Reds w 1937 roku, kiedy Eric Brook strzelił trzy bramki w wygranym 5-0 spotkaniu.
The Citizens najbardziej upokorzyli Liverpool we wrześniu 1935, gdy wygrali aż 6-0.
Podopiecznym Manciniego brakuje trzech bramek do strzelenia ogólnie 200 goli w meczach z the Reds.
Gracze Manchesteru strzelili dotychczas 53 bramki w tym sezonie w 19 spotkaniach. Rekord w tej kategorii w przekroju całych rozgrywek należy do Chelsea - w sezonie 2009-10 103 razy trafiali do siatki rywali.
Gol Ji Dong-Wona w 93. minucie przeciwko Sunderlandowi był jedynym, jaki the Citizens stracili w ostatnich czterech meczach.
W dziewięciu spotkaniach na Etihad Stadium, chłopcy Manciniego strzelili 28 goli i stracili tylko 4. Poza tym, udało im się wygrać 14-krotnie z rzędu ( od lutowego remisu z Fulham 1-1).
Piłkarze The Citizens są niepokonani na własnym stadionie od grudnia 2010, gdy Everton wygrał 1-0.
Żadna drużyna nie strzeliła więcej niż jednej bramki na tym stadionie od styczniowego meczu z Wolves, w którym goście trzykrotnie pakowali piłkę do siatki, lecz i tak przegrali!
Strzelcy obu drużyn: (W nawiasach bramki w lidze):
Liverpool: Suarez 8 (5), Bellamy 5 (4), Maxi 4 (2), Carroll 3 (2), Adam 2 (2), Gerrard 2 (2), Skrtel 2 (2), Henderson 1 (10, Johnson 1 (1), Kelly 1 (0), Kuyt 1 (0), samobójcze 3 (3).
City: Aguero 15 (13), Dzeko 13 (10), Balotelli 11 (8), Johnson 6 (5), Silva 6 (5), Y.Toure 5 (2), Nasri 3 (2), Kolarov 2(1), Kompany 2 (2), Milner 2 (2), Barry 1 (1), Hargreaves 1 (0), Lescott 1 (0), Richards 1 (1), Savic 1 (1), samobójcze 2 (0).
Komentarze (1)