Ayre: Zero tolerancji dla rasizmu
Dyrektor zarządzający Liverpoolu Ian Ayre potwierdził dziś podejście zero tolerancji wobec rasizmu i dyskryminacji jakiegokolwiek rodzaju prezentowane przez Liverpool Football Club.
Podczas gdy, the Reds podkreślili zeszłej nocy w oświadczeniu świadomość, że większość ich fanów ze wszystkich zakątków świata mocno popiera ich stanowisko w tych kwestiach, Ayre skorzystał z okazji do refleksji nad trudnymi tygodniami związanymi ze sprawami poza boiskowymi i wyraził zobowiązanie pełnego wsparcia klubu w walce o wykopanie rasizmu z futbolu.
Po pierwsze Ian, wiele zostało napisane i powiedziane o Liverpool Football Club w ciągu ostatnich kilku tygodni. Czy możesz powiedzieć nam o powodach wydania oświadczenia w niedziele w nocy?
Myśleliśmy, że to ważne, żeby powtórzyć stanowisko klubu w kwestii rasizmu i wszelkich form dyskryminacji zważywszy na to co wydarzyło się w piątkowym meczu i przez parę ostatnich miesięcy.
Jest to bardzo ważna sprawa i jest to coś bardzo aktualne w tej chwili, ale jako klub piłkarski jest ważne dla nas, aby każdy wiedział jakie zajmujemy stanowisko w tego typu tematach.
Byliśmy bardzo zaangażowani w tego typu kwestiach w przeszłości i mamy wielu fantastycznych ludzi, którzy pracują na co dzień na programy tego typu. Więc było ważne, żeby to podkreślić, ponieważ myślę, że było dużo powiedziane, a dla ludzi, którzy tym się tutaj zajmują, jak i na całym świecie to bardzo ważne. To rozczarowujące dla nich, że musieli przyjść dzisiaj do pracy, być może ze względu na ciężką atmosferę w powietrzu, ale nie o to chodzi.
Mamy bardzo zdecydowane stanowisko w tych sprawach – bardzo popieramy zwalczanie tych problemów i dlatego przygotowaliśmy oświadczenie.
Jak dobrze wiemy, doszło do incydentu na Anfield w piątkowy wieczór, czy możesz nam powiedzieć co wydarzyło się od tamtego momentu?
Mogę powiedzieć bardzo niewiele, ze względu, że jest to przedmiotem policyjnego śledztwa, więc jestem bardzo ograniczony w tym co mogę wyjawić. Mogę powiedzieć to, że klub udzielił wszelką możliwą pomoc policji. Pracowaliśmy z nimi bardzo blisko w weekend, dostarczając im wszystkie informacje z zapisów kamer i informacji o biletach.
Pracowaliśmy również z Oldham Athletic, co było absolutnie fantastyczne, jak i również z piłkarzami. Myślę, że był to doskonały przykład gdzie wszyscy pracują razem dla prawidłowego rozwiązania sprawy. Pracowaliśmy nad tym bardzo ciężko, a dla nas jest ważne, że fani i ludzie wiedzą, że traktujemy to bardzo poważnie i każdy przypadek tego typu będzie potraktowany z naszej strony z maksymalną dyscypliną jaką możemy udzielić, aby znaleźć każdego kto dopuścił się takiego nadużycia.
Czy to ważne, aby podkreślić, że jako klub współpracujemy z czołowymi organizacjami w różnych dziedzinach?
Oczywiście, że tak. Wygraliśmy nagrody i braliśmy udział w programach z największymi i najbardziej zaawansowanymi organizacjami. Na pewno nic co zostało powiedziane o nas lub w mediach jest w stanie odwrócić uwagę od tego. Jesteśmy zaangażowani we wszystkie programy tego typu. Jesteśmy wiodącym klubem w tych programach i będziemy kontynuować pracę by pozostało tak na zawsze.
Musimy poprosić Cię o Twoją reakcję na losowanie czwartej rundy Pucharu Anglii…
Myślę, że wszyscy byliśmy zaskoczeni tym losowaniem! Spójrz, Liverpool kontra Manchester United to prawdopodobnie najlepsze spotkaniem na całym świecie, a rozgrywki w ramach Pucharu FA są jednymi z najlepszych na świecie, więc szykuje się wielki mecz.
W związku z tym co minęło, ludzie będą o tym gadać i gadać, ale myślę, że najważniejszą rzeczą dla nas jest upewnienie się, że zrobimy wszystko, żeby to był wielki dzień i wielka potyczka. Musimy upewnić się, że będziemy działać razem, aby wszyscy mogli skoncentrować się na piłkarskich emocjach i Pucharze Anglii, a nie na czymś innym. Z pewnością będziemy do tego dążyć.
Komentarze (0)