Bolton - Liverpool: Statystyki

Steven Gerrard w dzisiejszym meczu na Reebok Stadium będzie miał okazję do podtrzymania fantastycznej serii strzeleckiej w spotkaniach przeciwko Boltonowi.

Inspirujący pomocnik Liverpoolu strzelił siedem bramek w meczach z The Trotters. Od prawie stu lat żaden zawodnik Liverpoolu nie zanotował lepszego wyniku. Jedynie Jack Parkinson ma więcej bramek w meczach z Boltonem - 11.

Poniżej prezentujemy Państwu więcej ciekawych faktów związanych z jutrzejszym meczem.

Statystyki ligowe:

Na boisku Boltonu: 20 zwycięstw Liverpoolu, 25 wygranych Boltonu i 13 remisów.

Ogólnie: 53 razy wygrywał Liverpool, 35 razy Bolton, padło 29 remisów.

Wcześniej w tym sezonie Liverpool wygrał na Anfield 3:1. Jordan Henderson rozpoczął strzelanie już po 15 minutach, w 52 minucie bramkę dołożył Skrtel, a minutę później swojego gola strzelił także Charlie Adam. Ivan Klasnić zaliczył honorowe trafienie dla gości w ostatnich minutach meczu.

W tamtym meczu Adam i Henderson strzelili swoje pierwsze bramki w barwach klubu.

Ostatnia wizyta The Reds na Reebok Stadium skończyła się zwycięstwem 1:0. Jedyną bramkę zdobył na cztery minuty przed końcem Maxi.

Liverpool ma szansę na rekordowy, piąty z rzędu (siódmy w Barclays Premier League) komplet punktów w meczach z Boltonem.

W Barclays Premier League Liverpool wygrał 18 spotkań z 25, przegrywając zaledwie 3.

Liverpool przegrał jedynie 3 mecze z ostatnich 31 spotkań z Boltonem u siebie i na wyjeździe - każda porażka miała miejsce na wyjeździe.

Czyste konto The Reds w zeszłym sezonie było zaledwie trzecim w ostatnich 21 meczach na obiekcie Boltonu.

Liverpool strzelał bramki w 13 z ostatnich 15 wyjazdów do Boltonu.

Najwyższa wygrana Czerwonych w wyjazdowym meczu z Boltonem miała miejsce we wrześniu 1907 roku, kiedy to wygraliśmy 4:0...

...a najbardziej dotkliwa porażka przypada na maj 1932 roku, kiedy to zostaliśmy zmiażdżeni 8:1.

Ostatni bezbramkowy remis w tych spotkaniach miał miejsce w grudniu 1937 roku. Od tamtej pory w 25 spotkaniach padały gole.

The Reds wygrali ostatnie 10 meczy u siebie i na wyjeździe - to ich najlepsza seria przeciwko The Trotters.

Robbie Fowler to ostatni gracz Liverpoolu, który ustrzelił hat-tricka w meczu z Boltonem. Zdobył on 4 gole na Anfield we wrześniu 1995 roku.

Żaden zawodnik nie strzelił hat-tricka dla Liverpoolu w Boltonie, aczkolwiek cztery zostały strzelone na Anfield - Jack Parkinson (1913), Henry Race (1929), Jimmy Case (1978) i Fowler.

Wygrana Liverpoolu będzie oznaczała pobicie dorobku punktowego na wyjazdach w całym zeszłym sezonie - zdobyli wtedy 18 oczek, obecnie mają już 16.

Liverpool przegrał tylko jeden z ostatnich siedmiu meczy w lidze, notując po trzy wygrane i remisy.

W każdym z ostatnich sześciu przegranych meczy ligowych The Reds nie potrafili strzelić bramki.

Jeśli Jamie Carragher zagra w tym meczu wyprzedzi Emlyn Hughesa (474 mecze) pod względem ilości występów dla klubu. Tylko Ian Callaghan (640) i Billy Liddell (492) zagrali więcej razy.

Fabio Aurelio na tym stadionie strzelił swojego pierwszego gola dla Liverpoolu, było to w marcu 2008 roku.

Charlie Adam w zeszłym sezonie zdobył zwycięskiego gola dla Blackpool w wygranym 4:3 spotkaniu z drużyną Owena Coyle'a.

Andy Carroll będzie miał mieszane wspomnienia swojego ostatniego meczu w Boltonie. Strzelił bramkę dla Newcastle, ale jego drużyna przegrała 5:1.

21 stycznia cztery lata temu Martin Skrtel debiutował w barwach Liverpoolu jako zmiennik w zremisowanym 2:2 spotkaniu z Aston Villą na Anfield.

Robbie Fowler jest ostatnim zawodnikiem Liverpoolu, który obejrzał czerwoną kartkę listopadowym, wyjazdowym spotkaniu z Boltonem w 1997 roku.

Ostatnia porażka w Boltonie miała miejsce we wrześniu 2006. W wygranym 2:0 spotkaniu bramki strzelili Gary Speed i Ivan Campo. Tylko Pepe Reina, Jamie Carragher, Steven Gerrard i Dirk Kuyt z 14 zawodników, którzy grali tego dnia, są wciąż na Anfield. Jussi Jaaskelainen i Kevin Davies "ocealeli" z ówczesnej drużyny Boltonu.

The Reds wygrali ostatnie 4 wyjazdy z Boltonem - to ich najlepsza seria.

Żadna z drużyn nie spędziła więcej czasu w lidze bez jej wygrania niż Bolton.

Bolton wygrał pierwsze spotkanie sezonu z QPR 4:0 i po pierwszym dniu był liderem tabeli.

Przeciwko Liverpoolowi w Premier League Bolton u siebie wygrał trzy razy, trzy remisował i sześć spotkań przegrał.

Bolton przegrał osiem ze swoich dziesięciu meczy ligowych w tym sezonie. Tylko Stoke (przegrana 5:0) i Wolves (1:1) nie potrafili wygrać na tym boisku.

Zdobyli więc 4 punkty z 30 możliwych u siebie. Trzy razy więcej punktów zyskali w meczach wyjazdowych.

Na wyjazdach wygrali cztery razy. Przed obecną kolejką tylko czołowa czwórka i Liverpool zwyciężały więcej razy na boiskach rywali.

Od wygranej 4:0 z QPR Bolton tylko raz zachował czyste konto - w wygranym meczu ze Stoke.

Bolton jest na jednym z ostatnich trzech miejsc w tabeli od 16 października.

Stracili 24 gole w meczach u siebie - najwięcej w lidze.

Również ogólnie brylują pod tym względem ze straconymi 46 golami we wszystkich spotkaniach.

Nie zdołali zachować czystego konta w ostatnich 10 ligowych meczach.

Wygrali tylko dwa z tych dziesięciu spotkań, oba na wyjeździe, z Blackburn i Evertonem.

Bolton przegrał już 15 meczy w Premier League w tym sezonie - przegrali zaledwie 16 razy w całej poprzedniej kampanii.

Bolton właśnie sprzedał swojego trzeciego najskuteczniejszego strzelca w lidze z dwoma golami na koncie - środkowy obrońca Gary Cahill odszedł do Chelsea.

Bolton ma 13 punktów mniej niż w zeszłym sezonie na tym etapie.

Tydzień temu Adam Bogdan obronił rzut karny Wayne'a Rooneya na Old Trafford.

David Ngog zdobył 19 goli w 94 meczach przed swoim transferem na Reebok Stadium. W Premier League trafiał 9 razy w 63 meczach. W 16 spotkaniach w tym sezonie zdobył dwa gole, w tym jednego na Goodison w tym miesiącu.

Obecna sytuacja w tabeli:

Liverpool: 21 meczy, 9 wygranych, 8 remisów, 4 porażki. Bilans bramek 24:18, 35 punktów, 7 miejsce.

Bolton: 21 meczy, 5 wygranych, 1 remis, 15 porażek. Bilans bramek 25:46, 16 punktów i 19 lokata.

Strzelcy w tym sezonie (gole ligowe w nawiasie):

Liverpool: Suarez 8 (5), Bellamy 6 (4), Carroll 4 (2), Gerrard 4 (2), Maxi 4 (2), Adam 2 (2), Skrtel 2 (2), Downing 1 (0), Henderson 1 (1), Johnson 1 (1), Kelly 1 (0), Kuyt 1 (0), Shelvey 1 (0), gole samobójcze 3 (3).

Bolton: Klasnic 8 (7), Eagles 4 (3), K.Davies 3 (2), Petrov 3 (1), Cahill 2 (2), Muamba 2 (1), Ngog 2 (2), Reo-Coker 2 (2), Boyata 1 (1), Kakuta 1 (0), M. Davies 1 (1), Ricketts 1 (1), Tuncay 1 (0), Wheater 1 (0), gole samobójcze 2 (2).