Carroll strzela, Anglia wygrywa
Wspaniały gol Andy'ego Carrolla pomógł Anglikom w pokonaniu Szwecji 3:2, w ramach rywalizacji w grupie D na Euro 2012. Pierwsza bramka, będąca dziełem the Reds, padła po dośrodkowaniu Stevena Gerrarda, które perfekcyjnie wykorzystał Carroll.
Szwedzi wyszli jednak na prowadzenie dzięki dwóm trafieniom byłego gracza Aston Villi, Olofa Mellberga. Reprezentanci Trzech Koron mogli zdobyć więcej goli, gdyby nie dwie znakomite interwencje Glena Johnsona.
W 64. minucie do wyrównania doprowadził rezerwowy, Theo Walcott, a na 12 minut przed końcem spotkania zaliczył asystę przy trafieniu Danny'ego Welbecka.
Anglia potrzebuje teraz zaledwie remisu w ostatnim meczu z Ukrainą, aby awansować do ćwierćfinału.
Komentarze (21)
Brawo Czerwoni! Obyście tak grali w następnym sezonie w Liverpoolu!
Szkoda sytuacji Stevena z końcówki.
nie chcę Cie obrazić także.. zobacz sobie jeszcze raz z 3000 powtórek bramki Welbecka.
@LSuarez7
2 asysty i to praktycznie z tego samego placu co w meczu z Francja.. Czyżby wklepana akcja Angolii ? :)
Treraz czas na Ukrainców!
warto napisać ze ta 1 bramka dla Szwedów została zaliczona na konto Glena, który przypadkowo wpadł na piłkę i wleciał do bramki
Bo tak rzeczywiście było, Welbeck był nieobecny przez większość meczu. Dopiero pod koniec kilka razy świetnie odbierał piłkę Szwedom, no i strzelił piękną bramkę. Także ogólnie na plus. Mimo wszystko mam nadzieję, że z Ukrainą atak będzie w postaci Rooney-Carroll.
Carroll leci hen wysoko :D
JAZDA ANGLICY !!!
Uczepiłes sie tego manchesteru, co drugi twoj komentarz to manchester to manchester tamto albo manusite to albo tamto,zresztą to chyba nie jedyna srona o MU,masz ewidentnie jakis kompleks Manchesteru
Zachwycaja sie swoimi zawodnikami bo mają ku temu powody, łoją innym dupska, zdobywaja mistrzostwa,są od kilku ładnych lat co sezon w pierwszej dwójce
Smieją sie z zawodnikow typu Downing,Hendo czy Adam bo tez maja ku temu powody chyba nie, skoro grali totalną nędzę w zeszłym sezonie i zajelismy przez nich i kilku innych 8 miejsce w lidze
Ktos napisał ze Johnson MOTM haha, on zawalił 2 bramki!!!
Przy pierwszej nie upilnował Melberga przy drugiej nie utrzymal linni spalonego
Co do poziomu stronki to za duzo tu dzieciarni ktora z racji swojego wieku nie ma nic mądrego do powiedzenia i kazdy komentarz nawet złozony z 2 słow konczy oczywiscie YNWA i dziesiec wykrzyknikow
A debilne newsy typu"Pojedynek Adama i Carrolla na rzutki" albo ze Jay Spearing wspiera hospicjum tez nie poprawiaja poziomu stronki, wrecz przeciwnie pod tymi newsami udziela sie w zasadzie tylko ta dzieciarnia, przerost formy nad treścią
Kazdym kolejnym wpisem utwierdzasz mnie w przekonaniu ze jednak masz ich kompleks, sam widocznie tego nie dostrzegasz, to ze Ty sie nie udzielasz na ich stronce nie znaczy ze inni kibice Liverpoolu tam nie właża i nie wygłaszaja swoich złotych mysli
Co do Adama i Hendersona juz kiedys pisałem ze jakby Ferguson ich chciał to by ich kupił, na obecną chwile nie mamy żadnych argumentów sportowych by rywalizowac z ManU na rynku transferowym,zresztą Ferguson nikogo nie kupił do srodka pola przed zeszłym sezonych wiec zainteresowanie Hendersonym czy Adamem to były zwykłe ploty jakich pełno na strokach klubowych i nie mających zadnego potwierdzenia w faktach.
A to ze chcą miec wiecej trofeów niz my nie jest oznaką jakiegos kompleksu chcą byc najbardziej utytułowanym klubem w Angli i tyle.
Cały czas przywołujesz manusite nie znam tej stronki moze tam królują głownie 12 i 13latkowie?waidomo ze z takimi nie pogadasz, bedą wychwalać swój klub i piłkarzy pod niebiosa i w kazdym komentarzu dodawac na koncu swoje glory glory tak jak na tej stronce dzieciarnia w kazdym komencie spiewa YNWA.Jakbys poszukał innej stronki a mają ich pewnie kilka napewno znajdziesz taką na której mają normalnych kibiców
Takze chlopaku mniej kompleksów,wiecej obiektywizmu i mniej zaglądania na manusite bo to ze jakis 12latek tam mówi to czy tamto nie oznacza ze tak samo myslą normalni kibice ManU a zapewniam Cie ze tych normalnych(a to przychodzi z wiekiem) mają sporo
@RedWarrior chciałbym Ci coś uświadomić, bo chyba oglądaliśmy inny mecz. Carroll w tym meczu lepszy od Welbecka? Carroll zastawiał, wygrywał pojedynki główkowe i rozgrywał? Bramka Welbecka fuksem? Chłopie zastanawiasz się nad tym, co wypisujesz?
Strzały na bramkę (celne/oddane):
Carroll 1/3
Welbeck 1/2
Kluczowe podania:
Carroll 0
Welbeck 2
Udane dryblingi:
Carroll 0
Welbeck 2
Straty:
Carroll 6
Welbeck 3
Udane wślizgi:
Carroll 0
Welbeck 2
Przechwyty:
Carroll 0
Welbeck 2
Faule:
Carroll 4
Welbeck 1
Celność podań:
Carroll 56%
Welbeck 96% - tylko jedno zepsute na 27 wykonanych!
Pojedynki główkowe wygrane/stoczone:
Carroll 2/8 (25%)
Welbeck 2/2 (100%)
Kontakty z piłką:
Carroll 36
Welbeck 41
Bramkę strzelił naprawdę ładną - klasa światowa, ale to nie zmienia faktu, iż przydałoby Ci się troszkę obiektywizmu (tym bardziej, że trafienie Welbecka także było, musisz przyznać - niezłe). Proponuję, abyś zdjął klapki z oczu i otworzył się na resztę świata nie tylko krążył wokół Liverpoolu i wychwalał, jacy to jego gracze są świetni, a szkoleniowcy wybitni. Kto przy drugiej bramce nie upilnował Mellberga? Carroll :) Wspominanie o nim w kontekście tego meczu, jako jednego z najlepszych zawodników na boisku jest co najmniej śmieszne.
Zabawne jest, iż niektórzy kibice Liverpoolu sądzą, że rep. Anglii zbudowana jest na jego szkielecie, a pozostali zawodnicy z innych klubów są tylko uzupełnieniem wspaniałej trójki Gerrard-Carroll-Johnson. Ponowię tylko moje wcześniejsze stwierdzenie - otwórzcie oczy!
Pisałeś także o portalach dotyczących United typu Manusite i ich użytkownikach. Pisałeś, że są nimi ślepo zapatrzeni w swój klub nastolatkowie, którzy dowartościowują się logowaniem na Wasze fora, wyzywając przy tym The Reds i wszystko, co z nimi związane. Ja jednak wchodzę dzisiaj na tę stronę i widzę Twoje - za przeproszeniem wypociny, które nie są bardziej wartościowe od tych domniemanych wypowiedzi kibiców MU. Tak gwoli ścisłości ja nie skończyłem jeszcze 16 lat, ale myślę, że poziomem myślenia przewyższam Cię o kilka poziomów...
"Widzą drzazgę w oku drugiego, ale belki w swoim już nie."
To zdanie mówi wszystko.