Merson: Andy powinien się wstydzić

Andy Carroll „powinien się wstydzić” za niepodjęcie się wykonywania rzutu karnego w konkursie jedenastek niedzielnego ćwierćfinału EURO 2012, twierdzi Paul Merson, były pomocnik Arsenalu i reprezentacji Anglii.

Paul Merson dokonał zdumiewającego ataku na napastnika Liverpoolu Andy’ego Carrolla – krytykuje go za niewykonywanie rzutu karnego w konkursie jedenastek przeciwko Włochom.

Anglia odpadła z Mistrzostw Europy w niedzielnym ćwierćfinale w Kijowie, przegrywając 2-4 w karnych po napiętych 120 minutach gry.

Po trafieniach Gerrarda i Rooneya spudłowali Ashley Young i Ashley Cole.

Mimo, że tożsamość potencjalnego piątego strzelca (prawdopodobnie Theo Walcott) nie została potwierdzona, Merson krytykuje Carrolla za to, że nie był w pierwszej czwórce.

Carroll wykonywał jedną jedenastkę w barwach Liverpoolu w poprzednim sezonie, przeciwko Chelsea w Carling Cup i spudłował, więc zrozumiałe było to, że mógł przejawiać niechęć do strzelania.

Jednak nie wiadomo czy zaproponował swoją osobę czy nie.

Jednym z argumentów w lamencie Mersona był fakt, że obrońcy i pomocnicy byli przed Carrollem w kolejce do wykonywania karnych, lecz na przykład Ashley Cole regularnie podchodzi do jedenastek i wykorzystał okazję choćby w finale Ligi Mistrzów 19 maja.

- Andy Carroll powinien się wstydzić - uparcie twierdzi Merson.

- To wielka hańba, że nie strzelał karnego dla Anglii. Kosztował 35 milionów funtów – jego zadaniem jest strzelanie bramek.

- Ashley Cole to najlepszy lewy obrońca na świecie. Jego zadaniem jest bronić, nie strzelać bramki. Po to jest Carroll.

- To, że nie strzelał przed Cole’m jest oburzające. Doprowadza mnie to do szału.

- Nawet, jeśli Roy Hodgson wyznaczył go do szóstej jedenastki, to nie jest wymówka. To nie jest wystarczająco dobre.

- Najlepsi wykonawcy podchodzą pierwsi. Chyba kiepskim pomysłem jest zostawianie Lionela Messiego na koniec, gdy twoja drużyna jest już za burtą?

- Byłem na Mistrzostwach Świata jako zawodnik i jeśli stałbym i pozwoliłbym Tony’emu Adamsowi lub Garry’emu Nevillowi strzelać przede mną, wstydziłbym się.

- To robota napastnika. Za to się mu płaci. Począwszy od wieku 10 lat lub jakiegokolwiek, w którym zaczyna być piłkarze, mówi się mu, że ma strzelać bramki.

- Carroll będzie jednym z naszych głównych środkowych napastników na następnych Mistrzostwach Świata – i nie podejdzie po to, aby wykonać jedenastkę? To nie daje wielkich nadziei - zakończył Merson.