Brendan o Downingu, Jose i planach
Brendan Rodgers wierzy, że Stewart Downing, którego forma w ostatnim czasie stale się poprawia, zasługuje na powrót do angielskiej drużyny narodowej.
28-latek był ważną postacią w zespole w 2013 roku. Zdobył dwie bramki w swoich dwóch ostatnich meczach z Wigan i z Tottenhamem.
Anglik był też częścią składu reprezentacji na Euro 2012, ale nie zagrał na turnieju ani minuty. Ostatni jego mecz to starcie z Norwegią w maju zeszłego roku.
Drużyna Roya Hodgsona będzie kontynuowała walkę o awans na Mistrzostwa Świata 2014 w przyszłym tygodniu. Menadżer Liverpoolu uważa, że Downing nie powinien zostać pominięty w wyborze składu.
- Jestem ze Stewarta bardzo zadowolony. Ma praktycznie monopol na swoją pozycję, gra świetnie - powiedział boss oficjalnej stronie klubu.
- Jego jakość nie podlega wątpliwości i teraz pokazuje ducha walki. Robi to co powinien robić dobry piłkarz dla swojej drużyny.
- Zdobył znakomitą bramkę w niedzielę. To jak przeczytał grę, jak naciskał na obrońców i bramkarza, to jak wykończył tę akcję, to wszystko zasługuje na pochwałę.
- Pokazał, że jest pewny siebie. Widać, że umie dobrze grać. Teraz trzeba tę formę utrzymać.
- Jeśli tak będzie, to mam nadzieję, że zostanie powołany.
Rodgers nie szczędził też pochwał swojemu obrońcy, Jose Enrique. Powiedział, że Hiszpan to jeden z najlepszych piłkarzy Barclays Premier League.
- Jose grał dla nas fenomenalnie - powiedział Irlandczyk z północy.
- Różnie było z jego dyspozycją na początku, ale teraz odzyskał już pewność siebie i wie co robić.
- Odkąd wrócił na swoją pozycję jest genialny. Wspaniały z niego sportowiec, zawsze wie co ulepszyć w swojej grze.
- Nasi dwaj boczni obrońcy, Jose i Glen, to prawdopodobnie najlepszy duet w lidze.
Do końca sezonu the Reds pozostało 9 meczów i boss uważa, że sukces jest w zasięgu ręki.
- Wiemy co możemy osiągnąć grając dobrze i strzelając bramki - powiedział menadżer.
- Nie możemy się jednak unieść. Ostatnie wyniki to efekt pracy nad naszymi problemami. Jest to zasługa piłkarzy i ich oddania sprawie.
- Trzeba to utrzymać i to jest nasz cel na pozostałe mecze.
- Chcemy zachować swoją dumę, w każdym możliwym spotkaniu.
- Mamy swoje aspiracje i będziemy walczyć o ich realizację do końca.
- To jest ten czas, kiedy recepta na sukces jest tylko jedna. Chodzi o zwycięstwa w nadchodzących starciach.
- Udaje nam się to na razie. Jeśli pozostaniemy skupieni powinno być dobrze. Zobaczymy gdzie przyjdzie nam skończyć.
Komentarze (8)