Ayre: Nie ma nawet takiego tematu
Ian Ayre stanowczo zaprzeczył wszystkim spekulacjom łączącym Luisa Suareza z opuszczeniem Liverpoolu w letnim oknie transferowym. Parol na Urugwajczyka zagiął Juventus Turyn i planujący duże transfery latem Bayern Monachium.
- Zamierzając grasz na najwyższym poziomie w Premier League i Europie, potrzebujesz w swoim składzie takich piłkarzy jak Steven Gerrard i Luis Suarez.
- Ostatnią rzeczą w naszej głowie jest wizja rozmów na temat odejścia Luisa. Ten zawodnik nie jest na sprzedaż i w ogóle nie jesteśmy tym zainteresowani.
- Kiedy Fenway Sports Group przejął zespół, John Henry na jednej z konferencji prasowych powiedział, że nie tylko chce tu zbudować zespół, który będzie zwyciężał, ale i utrzyma się na szczycie.
- W takim wypadku musimy mieć w składzie kilku światowej klasy piłkarzy, by realizować swoje cele i nad tym będziemy pracować - podsumował.
Komentarze (9)
Może Henry i spółka nareszcie zauważą, że brak wzmocnień w postaci cenionych zawodników do niczego nie prowadzi.
Co z tego, że obniżamy koszty transferów i wynagrodzeń, skoro nie łapiemy się do obfitującej w dochody Ligi Mistrzów. Lepiej chyba zainwestować, a następnie odbić to sobie udziałem w LM!!!
Dla FSG wybił ostatni dzwonek na to, żeby LFC przestał się kompromitować sportowo (7. lokata o tym świadczy).
Jesteśmy klubem pokroju Realu, Barcelony, Bayernu, MU, itp. Polityka klubu, niestety, sprowadza nas do strategii biznesowej mniejszych europejskich klubów, a to jest trwanie bez większych sukcesów!!!
Mówię temu NIE!!! Nic więcej zrobić nie mogę.