Jordan: Gerrard jest moim kluczem
Jordan Henderson przyznaje, iż długotrwała współpraca ze Stevenem Gerrardem, może być kluczowym czynnikiem, który pozwoli mu powrócić do narodowej drużyny Anglii.
23-latek został powołany w ostatnim tygodniu na zbliżające się mecze z Chile i Niemcami. Powołanie do drużyny Trzech Lwów ma związek z udanym początkiem sezonu w Liverpoolu.
To pierwszy raz od prawie 18 miesięcy kiedy Roy Hodgson powołał Hendersona. W jego odczuciu jest to zasługa Stevena Gerrarda, który pomógł mu stać się lepszym zawodnikiem.
– Myślę, że bardzo poprawiłem swoją grę. Stevie pomagał mi praktycznie przez cały czas rozwijać się na treningach jak i poza boiskiem. Grając u jego boku można się bardzo wiele nauczyć – powiedział Jordan.
– To ogromny krok naprzód. Jestem zachwycony jadąc na zgrupowanie ale jednocześnie potrzebuję zapewnienia, że moja ciężka praca i to wszystko co robię w Liverpoolu ma sens.
Henderson miał imponujący początek sezonu 2013/2014 razem z całą drużyną Liverpoolu, występując w każdym dotychczasowym meczu w ramach Barclays Premier League.
Numer 14 the Reds ma ogromną chęć otrzymania biletu do Brazylii na przyszłoroczne Mistrzostwa Świata.
– To wielki zaszczyt dla każdego piłkarza. Jeśli robisz coś dobrze, twoja drużyna również, różni ludzie obserwują cię. Musisz wtedy wykorzystać taką szansę – powiedział Henderson.
– Teraz właśnie ja mam okazję jechać z Anglią na zgrupowanie i muszę upewnić się, że wszystko zmierza w dobrym kierunku. Sądzę, że bardzo się poprawiłem przez ostatnie kilka lat. Muszę utrzymać ten progres w nadchodzącym czasie.
– Jestem zachwycony powrotem do składu – dodał.
Henderson, w drużynie narodowej pojawił się ostatni raz jako zmiennik w ćwierćfinale EURO 2012 przeciwko Włochom. Sam przyznaje, że to był dobry występ i myśli, że jego umiejętności w jakiś sposób przekonały Roya Hodgsona do niego.
– To było znakomite uczucie wejść w takim meczu, na takim poziomie – powiedział Anglik.
– Dobrze, że selekcjoner uwierzył we mnie, a ja starałem się mu odpłacić dobrą grą. Mam nadzieję, że mój postęp pozwoli pomóc drużynie i czeka mnie jeszcze wiele dobrych występów w narodowych barwach.
– Wszedłem w doliczonym czasie, kiedy Scott Parker był już zbytnio zmęczony. Chciałem pomóc drużynie jak tylko potrafię. Niestety zostaliśmy pokonani w rzutach karnych.
Henderson dowodził drużyną Anglii do lat 21 w Mistrzostwach Europy tego lata, ale ze względu na wiek nie może być już brany pod uwagę w młodzieżowej reprezentacji.
Sam jednak przyznaje, że nie jest wielkim zwolennikiem przerw reprezentacyjnych.
– Dostaję wtedy kilka dni wolnego i nie jestem szczęśliwy oglądając mecze drużyny U-21 czy seniorów w telewizji. Jestem odrobinę zawiedziony, że te dni są praktycznie stracone.
– Kiedyś brałem udział w meczach U-21, ale teraz muszę starać się, aby zasłużyć na kolejne powołania do reprezentacji.
– Oglądałem mecz Anglii przeciwko Polsce i myślę, że to był bardzo dobry mecz. Takie spotkania sprawiają, że masz większą motywację do powrotu do reprezentacji.
Komentarze (1)
A wywiad to kolejny bełkot piłkarza. Niech przemawiają na boisku a nie do mikrofonów, bo to tylko marnuje cenny czas wielu ludzi. Lepiej mówić rzadko a ciekawie niż w kółko powtarzać te same, słyszane wielokrotnie zdania.