SG: Dajcie czas Sterlingowi
Steven Gerrard uważa, że angielska piłka wywiera zbyt dużą presję na młodych talentach i taką właśnie sytuację dostrzega w przypadku swojego kolegi z Liverpoolu, Raheema Sterlinga.
Sterling pojawił się jako nowa piłkarska nadzieja - zarówno dla Liverpoolu jak i kraju - dzięki spektakularnemu wdarciu się na piłkarską scenę. Już w tym momencie jest jedną z kluczowych postaci w klubie i powinien zaliczyć 12. występ w reprezentacji narodowej, jeśli dziś zagra ze Słowenią na Wembley, w meczu eliminacyjnym do Euro 2016.
Gerrard, który wycofał się z rozgrywek międzynarodowych po Mistrzostwach Świata w Brazylii, miał okazję przyjrzeć się z bliska temu, z jaką presją musza mierzyć się młodzi zawodnicy reprezentujący Anglię.
Wypowiadając się dla ITV Sport stwierdził, że w jego kraju zwraca się zbyt dużą uwagę na indywidualności pokroju Sterlinga. Kapitan Liverpoolu powiedział:
- Być może nasz kraj jest winny wywieraniu zbyt dużej presji i skupianiu uwagi na pewnych piłkarzach. Teraz to spotyka Raheema Sterlinga.
Podczas meczu ze Słowenią Wayne Rooney zaliczy setny występ w reprezentacji Anglii - prawie 12 lat po pierwszym. Wszystkie oczy będą zwrócone w kierunku zawodnika Manchesteru United, jednak Gerrard uważa, że Rooney przyzwyczaił się do presji, jaka wiąże się z rolą najważniejszego piłkarza drużyny narodowej. Wierzy również, że po jakimś czasie, w miarę rozwoju kariery, przywyknie do tego Sterling.
- To tylko jego wina, że jest taki dobry - powiedział Gerrard o swoim klubowym koledze. - To normalne, że skupia na sobie tyle uwagi. Wayne miał tak samo przez całe lata, ale dobrze sobie z tym radził.
- Zawsze tak było. Media i dziennikarze chwytają się tego jednego bohatera i mają nadzieję, że będzie on kimś, kto uszczęśliwi wszystkich podczas wielkiego turnieju.
Komentarze (2)