Thompson: Trudno o optymizm
Były obrońca Liverpoolu, Phil Thompson wyraził swoje zaniepokojenie obecną formą the Reds. Anglik obawia się, że wywalczenie miejsca w czołowej czwórce Premier League okaże się w tym sezonie dla podopiecznych Rodgersa wyjątkowo trudnym zadaniem.
Po trzeciej z rzędu porażce w lidze, tym razem z Crystal Palace, the Reds minimalnie bliżej jest do strefy spadkowej niż lokaty gwarantującej grę w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów.
– Pozostałe czołowe drużyny ligi radzą sobie średnio i w zasadzie tylko to układa się po myśli Liverpoolu. Jednocześnie takie Southampton pokazuje cały czas, że wciąż jest nadzieja.
– Zakłady jednak nie kłamią i ciężko przewidzieć, kiedy doczekamy się wygranej. Bez punktów, formy i pewności siebie będzie o to niezwykle trudno.
– Tu nie chodzi tylko o Daniela Sturridge’a, problem leży gdzieś głębiej. Nawet kiedy wróci do gry, trzeba będzie pamiętać o jego kłopotach ze zdrowiem.
– Przed Brendanem wymagające pięć tygodni, podczas których będzie miał szansę naprawić tę sytuację. Kibice na pewno zaczną wyczekiwać zimowego okienka transferowego.
– Sprowadzeni piłkarze nie poradzili sobie najlepiej i na usta ciśnie się pytanie: co wydarzy się w styczniu? Kupiono mnóstwo zawodników, jednak być może lepszym rozwiązaniem byłoby zakontraktowanie po prostu kilku graczy światowej klasy.
Komentarze (1)