Neville: Wraca siła Liverpoolu

Gary Neville w pomeczowej analizie telewizji Sky Sports zwrócił uwagę na powrót do właściwych nawyków w grze ofensywnej Liverpoolu, do jakich podopieczni Brendana Rodgersa przyzwyczaili całą Anglię w poprzednich rozgrywkach.

Adam Lallana, Philippe Coutinho i Raheem Sterling napędzali grę the Reds w ofensywie, dzięki czemu gospodarze odnieśli pewne zwycięstwo we wczorajszej rywalizacji.

– Wraca prawdziwe zagrożenie ze strony Liverpoolu, a ci trzej piłkarze są odpowiedzialni za kreowanie takiej gry.

– Myślisz o the Reds z zeszłego sezonu, fakt, bardzo ciężko będzie im wrócić do poziomu tamtej gry ofensywnej, kiedy mieli Suáreza, Sturridge’a i Sterlinga. Jednakże patrząc na ostatni mecz Liverpoolu, wypracowane okazje bramkowe, ciężko nie dostrzec postępu zespołu Rodgersa.

– Gdy przyśpieszają grę, zaliczając większą wymianę podań, stają się niebezpieczni.

– W zasadzie rozmontowali Swansea w przeciągu 60–70 minut. Łabędzie starały się grać solidną i bezpieczną piłkę, ale to było za mało.

– Trójka w ofensywie Liverpoolu stanowi wyzwanie dla linii defensywnych rywali. W meczach z United czy Arsenalem nie osiągali satysfakcjonujących wyników, jednak wyglądali naprawdę groźnie w polu karnym przeciwnika.