Ings: Wspaniała chwila
Danny Ings powiedział, że moment strzelenia swojej debiutanckiej bramki dla Liverpoolu był dla niego „wspaniałą chwilą”. Napastnik wpisał się na listę strzelców w drugiej połowie spotkania z Adelaide United, a the Reds wygrali 2:0.
– Dla mnie to był absolutnie wyjątkowy moment. Nowy zawodnik po zmianie otoczenia zawsze potrzebuje określonego czasu na aklimatyzację.
– Dobrze czułem się w poprzednich spotkaniach i wiedziałem, że okazje do strzelania gola wkrótce przyjdą.
– Jestem zachwycony pierwszym golem dla klubu, który posiada tak fantastyczną markę w Europie. Liczę na to, że to moja pierwsza z wielu bramek w niedalekiej przyszłości!
– Dostałem idealną prostopadłą piłkę i pomyślałem w pierwszej chwili, by mijać bramkarza. Udało mi się to i skierowałem futbolówkę do siatki.
Zapytany o swój cel bramkowy na zbliżający się sezon, odpowiedział: – Przede wszystkim chciałbym jak najwięcej grać. Zdaję sobie sprawę, że dzięki moim ewentualnym trafieniom, zespołowi będzie łatwiej o dobre rezultaty.
– Futbol nie polega jedynie na bramkach jednego piłkarza. To sport zespołowy, gdzie wszyscy pracują na jeden wspólny wynik.
– Nie czuję zbyt wielkiej presji, lecz wiem, że mam na karku pewną odpowiedzialność, z uwagi na reprezentowanie barw Liverpoolu. Mam nadzieję, że będę w stanie strzelać jak najwięcej bramek – podsumował.
Komentarze (3)
Lallana : Misie koala to doswiadczone zwierzeta i swietnie sie z nimi gra
Rodgers : Misie Koala pokazały swietny charakter wieszajac sie na szyi Sakho