BR: Ibe będzie jeszcze lepszy
W tym sezonie menedżer Brendan Rodgers chce stworzyć perfekcyjne warunki do rozwoju dla 19-letniego Jordona Ibe'a, aby ten stał się „światowej klasy piłkarzem”.
Skrzydłowy wyróżniał się w trakcie lipcowego wyjazdu do Azji i Australii, prezentując zawrotną szybkość, wyborną pracę nóg oraz silny strzał.
Ostatnie z nich było najbardziej widoczne w towarzyskim spotkaniu przeciwko Malaysia XI, kiedy to 19-latek zbiegł do środka z prawego skrzydła i wyrównał silnym strzałem pod porzeczkę.
Przedsezonowe występy Ibe były kontynuacją dobrej formy z zeszłego sezonu, gdy zakwitł w szeregach The Reds po ściągnięciu z wypożyczenia.
Rodgers powtórzył, że przed numerem 33 jeszcze dużo pracy, ale obiecał, że zapewni wszelkie środki by Ibe osiągnął swój pełny potencjał.
- Robi postępy rok w rok – powiedział menedżer.
- Nie możemy zapominać, że ma dopiero 19 lat. Wdarł się do drużyny, kiedy był jeszcze młody i zaliczył kilka występów. Uznaliśmy, że powinien iść na wypożyczenie. Spisał się na nim bardzo dobrze.
- Gdy wrócił w zeszłym sezonie, jego występy były wyjątkowe. Myślę, że sprawia bardzo dużo radości kibicom.
- Na pewno jest zawodnikiem, którego chcemy rozwinąć na światowej klasy gracza, ale musimy mu dać czas i zapewnić warunki by takim się stał.
- Jest fascynujący, ale ma jeszcze duży potencjał i czeka go dużo pracy. Na pewno zaliczy w tym roku wiele występów – podsumował.
Komentarze (10)
Kiedy Sterling wchodził do zespołu miał 17 lat :)
Piłka jest szybsza niż zawodnik i dopóki Ibe nie nauczy się podawać nie będzie nawet blisko Sterlinga.
Co z tego, że ma strzał lepszy itd. Jak nie podaje, nie widzi, nie kreuje tyle. Koniec w końców Sterling w wielu aspektach go zjada. A wielu osobom przesłania im obraz Sterlinga przez nienawiść do niego.
W Turbokozaku może Ibe by był lepszy od Sterlinga, ale na boisku w meczowych warunkach obecnie nie jest. Hendo też był lepszy od Suareza mini gierkach itd. A wszyscy wiemy jaka ich różnica dzieli.