Mølby: Wystawić wszystkie armaty

W swojej najnowszej kolumnie legenda Liverpoolu Jan Mølby sądzi, iż Jürgen Klopp będzie chciał wystawić całą swoją ofensywną moc w najbliższych spotkaniach i znajdzie sposób jak tego dokonać.

Powrót do treningów Daniela Sturridge'a dał zastrzyk pozytywnej energii i myślę, że Klopp będzie chciał wykorzystać na boisku całą moc swoich czterech ofensywnych piłkarzy - Benteke, Sturridge'a, Coutinho i Firmino. Pewnie znajdzie sposób jak to zrobić. Przede wszystkim oczekuje, że jego zawodnicy będą biegać. Nie będzie marudzić dopóki etyka pracy będzie na wysokim poziomie. Jest to wymagające dla graczy, ale Niemcowi udało się sporo wykrzesać z Borussii Dortmund.

Musimy być niesamowicie ostrożni z Danielem. Przez kontuzję był długo poza grą, wszyscy mamy nadzieję, że w końcu zostawi problemy za sobą, ale prawda jest taka, że trzeba umiejętnie nim zarządzać. Nie możesz wymagać od niego 90 minut trzy razy w tygodniu. Należy znaleźć sposób, jak poradzić sobie bez niego w niektórych meczach i stopniowo zwiększać natężenie.

Sturrige jest istotnym zawodnikiem, tak jak Coutinho potrafi odwrócić losy spotkania, więc to oczywiste, że potrzebujemy go na murawie. Nie sądzę, żeby przerwa reprezentacyjna zaszkodziła Liverpoolowi. Wszyscy mocno wyczekujemy nadchodzącej potyczki. Moglibyśmy się martwić, gdyby City było w formie, a najlepsi zawodnicy byli zdrowi. Tak nie jest, więc Liverpool ma szansę, by sprawić Obywatelom wiele problemów.

Po pięciu miesiącach wszyscy myśleli, że City zdominuje ligę, ale tak jak inne drużyny, oni również są zależni od zdrowia swoich najlepszych zawodników.

Lovren musi uprościć swoją grę

Kontuzja Mamadou Sakho to duża szansa dla Lovrena, ponieważ do tej pory Liverpool wykazywał się niekonsekwencją, a Chorwat nie przekonywał nikogo swoją formą. Wiemy, że stać go na więcej. Może nowy menedżer pomoże?

Jestem przekonany, że Klopp wraz ze swoim sztabem starali się zidentyfikować co rzutuje na taką postawę Lovrena i będą starali się temu przeciwdziałać. Postarają się udzielić pomocy. Uważam, że cena za którą przyszedł na Anfield była za wysoka. Przychodził z wielkim namaszczeniem "spójrzcie o to nowy lider i organizator obrony".

Podejmował nierozważne decyzje, kiedy musi wrócić do podstaw i skupić się na fundamentach.

Odejście Sterlinga wciąż boli kibiców

Słusznie, czy nie w sobotę w kierunku Sterlinga spadnie sporo jadu. Fani są rozczarowani, ponieważ myśleli, że Liverpool jest odpowiednim miejscem dla niego na tym etapie kariery. Jeszcze jest za szybko, żeby oceniać czy przeprowadza będzie dla niego pozytywna lub negatywna.

Na razie jego występy są bardzo podobne do tych w Liverpoolu. Czasami robi wyjątkowe rzeczy, a czasami prezentuje się bardzo przeciętnie. Jeżeli będzie czuć się pewnie to wszystkie prowokacje puści koło uszu. Jego siła opiera się na szybkości, kiedy będzie pilnowany przez równie szybkiego Clyne'a to będzie miał problem, żeby "zdjąć z siebie plaster".

Jan Mølby