Big Sam: Klopp jest mięczakiem
Sam Allardyce starł się z Jürgenem Kloppem we wczorajszym spotkaniu Premier League po tym jak Jermain Lens ostro zaatakował Mamadou Sakho. Obaj managerowie mieli odmienne zdania odnośnie kary jaka powinna spotkać Holendra za ten faul.
Klopp był przekonany, że Lens za tak ostry atak powinien zostać wysłany do szatni, podczas gdy sędzia tego spotkania Kevin Friend zdecydował się tylko na żółtą kartkę.
- To był bardzo niepokojący faul - powiedział manager The Reds.
- Nie chciałem powiedzieć: "daj mu czerwoną kartkę!" Nie mam też problemu z samym zawodnikiem, ale kiedy atakujesz w ten sposób, możesz zrobić komuś krzywdę.
- To niedopuszczalne. Moim zdaniem to czerwona kartka i tyle. Bez dyskusji.
- Zareagowaliśmy bardzo żywiołowo, tak samo jak sztab Sunderlandu. Kupując bilet musisz być świadomy, że takie rzeczy się zdarzają. Jeżeli nic akurat nie dzieje się na boisku, każdy patrzy na ławkę trenerską.
- Za drobne faule sędzia dawał żółte kartki i w pełni to rozumiemy. Później jednak zdarzył się ten brzydki faul i arbiter nie pokazał czerwonego kartonika, a powinien to zrobić.
- Mecz się już skończył, a z Mamadou jest wszystko w porządku, więc nie ma o czym mówić - zakończył Klopp.
Boss Czarnych Kotów skontrował Kloppa stwierdzeniem, że ten jest "miękki." Sam Allardyce niejednokrotnie już miał utarczki z managerami Liverpoolu.
- Jeśli to był faul na czerwoną kartkę, to Niemiec [Klopp] jest mięczakiem. To oczywista żółta kartka - stwierdził Big Sam.
Komentarze (6)