Migs: Cieszę się derbami Merseyside
W trzech derbach Merseyside, w których wystąpił Mignolet, The Reds stracili jedną bramkę, wygrali dwa mecze i jeden zremisowali. Belg dał wyraz swojego zadowolenia z takiego stanu rzeczy.
Jedyna bramka, którą zdobyli wówczas piłkarze The Blues to ta, po potężnym uderzeniu Phila Jagielki w 2014 roku. Nie ma się zatem co dziwić, że Mignolet z utęsknieniem wyczekuje kolejnego spotkania obu stron.
- One są całkiem wyjątkowe - powiedział Mignolet. Odkąd tutaj jestem, mieliśmy dobre rezultaty przeciwko Evertonowi w domu. Kibice są gotowi i to zawsze jest znaczące spotkanie, którego my oczekujemy. Fajnie jest być częścią tego wszystkiego.
- Zawsze jest trochę wroga atmosfera, ale tak, jak w każdym innym spotkaniu derbowym jest to coś, co pielęgnujesz: dwie grupy kibiców wspierających swój zespól.
- W Liverpoolu jest trochę wyjątkowa sytuacja, ponieważ w niektórych rodzinach masz kibiców Liverpoolu i Evertonu.
- Chociaż są to derby, nie wydaję mi się, żeby było wiele nienawiści pomiędzy dwoma klubami. Każdy chce wygrać i każdy wspiera swój zespól, ale w przepisowy sposób.
Komentarze (3)