Mignolet: Jesteśmy podekscytowani
Bramkarz Liverpoolu, Simon Mignolet zdradza, iż cały zespół jest bardzo podekscytowany nadchodzącym sezonem. Belg jest jednym z zawodników, którzy wrócili już do Melwood, by rozpocząć przygotowania do nadchodzącej kampanii.
Ekipa Jürgena Kloppa rozpocznie przygotowania od spotkania z Tranmere Rovers. Będzie to pierwsze, z serii ośmiu spotkań rozgrywanych po wypoczynkowej przerwie dla piłkarzy.
Mignolet wypowiedział się o nastrojach panujących w szatni Liverpoolu. Jego zdaniem u każdego piłkarza The Reds można dostrzec zapał do pracy i determinację.
- Zawsze dobrze jest wrócić - mówi Belg.
- Przerwa wypoczynkowa jest już za nami i każdy koncentruje się już na nadchodzącym sezonie.
- Większa część drużyny jest już na miejscu. Świetnie jest oglądać w klubie nowe twarze w szatni, czy na treningach.
- Większość zawodników miała szansę wypocząć nieco dłużej. Zdarzyły się oczywiście wyjątki, jak na przykład Emre Can, który był częścią kadry Niemiec w Pucharze Konfederacji.
- Pierwszy dzień w klubie po dłuższej przerwie zawsze niesie za sobą lekki stres. Odbywają się wtedy testy sprawnościowe, które mają określić jak przepracowałeś okres posezonowy.
- Ale to wszystko jest częścią przygotowań do nowej kampanii. Ważnym jest, by ciągle monitorować zdrowie każdego piłkarza w drużynie.
Mignolet cieszy się także na myśl powrotu do treningów bramkarskich z Lorisem Kariusem oraz Dannym Wardem, pod okiem trenera golkiperów, Johna Achterberga.
- Dobrze jest znów ich zobaczyć. Mamy tutaj niezłą "bramkarską ekipę". Wszyscy damy z siebie wszystko, by dobrze przygotować się do sezonu.
- Jako piłkarz, zawsze musisz dokładać wszelkich starań, by znajdować się w pierwszej jedenastce. Najważniejszy jest jednak udany sezon całej drużyny. Żadna jednostka nie jest większa od klubu.
Komentarze (7)