Virgil: Dobrze być w Liverpoolu
Tuż po wysokim zwycięstwie nad Arsenalem na Anfield, Virgil vand Dijk udzielił wywiadu, w którym przyznał, że Liverpool ma teraz świetny okres i dobrze jest być piłkarzem tego klubu.
The Reds przegrywali w dzisiejszym meczu po bramce Ainsleya Maitland-Nilesa, ale szybko wrócili do gry i ostatecznie wygrali 5:1 dzięki hattrickowi Roberto Firmino i golom Sadio Mané oraz Mohameda Salaha.
Liverpool tym samym kontynuuje serię 20 meczów bez porażki w Premier League i powiększył swoją przewagę nad drugim w tabeli Tottenhamem, który w swoim dzisiejszym meczu przegrał z Wolverhampton.
- Wszystko się może zdarzyć. Z takim nastawieniem wychodzimy na boisko i gramy - stwierdził van Dijk w pomeczowym wywiadzie.
- Musimy to jeszcze pokazywać na boisku, ale radzimy sobie dobrze i czujemy się świetnie. Teraz mamy intensywny okres, ale dobrze jest być piłkarzem Liverpoolu.
- Mamy jeszcze wiele rzeczy do poprawy, ale jesteśmy zadowoleni z obecnej sytuacji.
- Chcemy utrzymywać tę formę i dalej ciężko pracować, nie zmniejszać intensywności, żeby mieć pewność, że wszystko dobrze robimy. Tylko o tym myślimy - zakończył van Dijk.
Komentarze (12)
Z jednego grajka kupiliśmy dwa brakujące elementy.
Alisson
Van Dijk
Sportowo warty tej kasy, co dostaliśmy i gdyby jednak serio chcieli się go pozbyć, to sądzę, że parę występów i spora część kibiców zapomniałaby mu swoje występki - to dalej ten sam magik. Ale w życiu nie uwierzę, by Klopp chciał ponownie w swoich szeregach dezertera ;D
Miałeś, chamie złoty róg,
miałeś, chamie czapkę z piór,
ostał ci się ino sznur...
Choćby dopłacali w mln. funtów, a nawet dorzucali jakiegoś solidnego grajka. Czas tej mendy na Anfield nieodwracalnie dobiegł końca. Cieszę się również, że wraz z tym transferem Barcelona dostała solidnego kopa w to kasiaste dupsko.