4:2 po pierwszej połowie

Rozrywka na najwyższym poziome :)

kung fu lovreen

Kurła z przodu jest ogień ale obrona do poprawy.

Obie drużyny graja bez obrony

Mamy 2 Gerrardów na obronie...

Atkinson na warze jest trxeba uważać

Takie derby to się rozumie. :D

Miałem już pisać, że mecz załatwiony w 1 połowę przy fajnej rotacji składem, ale akurat Richarlison strzelił na 2:4. Trzeba się mieć na baczności, jeszcze tego nie wygraliśmy.

Mane kosmicznie gra, Origi świetny. Lovren niestety pomimo pięknej asysty strzela dzisiaj babole.

YNWA na drugą połowę!

Na jakiej pozycji powinien grać Origi to chyba jest jasne dla wszystkich, a co dajemy dupy w obronie to poezja.

Jest okej derby i bramki

Strasznie słaba ta nasza obrona. Nie ma to znaczenia że jest Virgil. Wina jest po stronie taktyki.

Z przodu cudownie, obrona już zaczyna mnie irytować w tym sezonie.

Dwie drużyny bez obrony, ale mamy lepszy atak.
Tak na poważnie to trzeba spiąć dupę w obronie!

Świetnie się to ogląda. Brawa dla naszych i Tofikow eleganckie widowisko.

Nie ma Fabinho i po raz pierwszy od dawna nie ma blokady w środku pola, na efekt długo nie trzeba było czekać, 4 bramki do przerwy.

Spokojnie Panie i Panowie. Dzisiejsza forma Dejana to tylko wyjątek potwierdzający regułę. Dobrze że mamy takkego klasowego zmiennika jak Divock!!!!

Gomez za Lovrena i ktoś za ninja Lallanę by się przydał.

Z Matipem byłoby 4:0 do przerwy

Środek pola nie funkcjonuje. Dobrze, że Everton gra taką padake w defensywie. Liverpool jak za dawnych lat. :)

Podwójne nie do wiary, w ataku i w obronie

Wlaczam tv patrze a tam mecz liverpool everton. Nie spodziewalem sie nawet ze mecz nie jest w weekend. Jestem zalamany ze przegapilem pierwsza polowe zwlaszcza ze w koncu strzelamy gole

Szzególnie kolega Lovren do poprawy obie bramki on zawalił (przy bramce na 4:2 dla Evertonu powinien był wybijać piłkę głową na rzut rożny). Generalnie gramy dobrze ale nasz trener powinien poswięcić na treningach większą uwagę nad naszą grą obronną bo ta kuleje :/

Kloppa popie**oliło! :D
Lallana dzieli i rządzi w środku pola, Lovren dyryguje obroną, Origi prawdziwy król pola karnego, Mane niczym bolid Ferrari.

Divock miodzio a Shaq też fajnie.
Obrona po stronie Evertonu to jedna wielka dziura ale i nasza monolitem nie jest.
Strzelić szybko na 5:2 i "grać w kulki" oszczędzając siły.

takie 2:1 razy 2

Origi w gazie, po prostu super ale obrona i nasza i ich nie istnieje. Czerwony sztorm normalnie

Dejan robi specjalnie dzisiaj babole aby w następnych grach nie robić!-:)

W obronie słabo, ale po tylu meczach oglądania wymęczonego 2:1 nalezy się nam troche radosneg futbolu :D

takie combo 2 x 2:1 :)

Brak środka. Wszystko z długich podań albo z kontry po stałym fragmencie. Podanie Trenta przy bramce Shaqa majstersztyk.

Mane się chyba wkurwił tym zaledwie 4 miejscem, a Origi to już w ogóle, że o nim zapomnieli :D W 2 połowie raczej zacznie się oszczędzanie sił, ale 1 to poezja dla oczu w ofensywie.

Ależ piękna noc. 3 punkty, a Somsiad spuszczony jak klocek w kiblu.
...Merry Christmas Everton!! :D