Oficjalna prezentacja nowych koszulek NIKE
Okres oczekiwania wreszcie dobiegł końca! Liverpool zaprezentował nowe, domowe koszulki od sponsora, firmy NIKE, w których będzie występował w sezonie 2020/2021.
Trykoty są dostępne w przedsprzedaży na oficjalnej stronie klubu.
Komentarze (47)
Jak koszulka udziwniona to narzekają i wołają, że chcieliby prosty wzór. Jak powstaje prosta, elegancka i schludna meczówka to zaś pojawiają się narzekania, że nudna i liczyli na coś więcej...
Może lepiej byłoby walnąć na całą długość koszulki taki pomarańczowy oczoje*ny pasek i po bokach jakieś śmieszne trójkąciki w czarnym kolorze żeby z daleka było widać ze to my gramy. NB przez cały czas raczył nas właśnie takimi dziwnymi wstawkami i dzięki temu rzeczywiście wyróżnialiśmy się w tłumie, bo wszyscy inni posiadali normalne, tradycyjne koszulki. Tylko my zawsze musimy być odwrotni. Jedynym pozytywnym wyjątkiem była koszulka na 125 lecie klubu i tegoroczna koszulka Alissona.
Nie wiem o co Ci chodzi z tym atakiem na mnie, ponieważ według mnie jakby miała jakieś delikatne dodatki było by ok. Akurat to moje zdanie do którego mam prawo. A i tak na koniec, na temat koszulki wypowiadam się pierwszy raz.
Lecz moje zdanie na temat tej koszulki chętnie przedstawię-:)
Jestem na nie z powodów:
-czerwony jesz zbyt jaskrawy
-wstawki koloru......no właśnie jak go nazwać? mimo,że nawiązują do tradycji itd to jak dla mnie stwarzają taką "pstrokaciznę"-wystarczyłyby białe paski
Za to bluza Alissona warta przemyślenia(już w zakończonym sezonie kupiłem) ale poczekam na więcej zdjęć a może jakiś filmik.
Ogólnie tego się po Nike spodziewałem-nie lubię tej firmy i nie podobają mi się ich rzeczy.
Wolę Adidasa,Pumę czy Reeboka np
I będę tęsknił za NB bo koszulki w przeważającej większości robili świetne.
...turkusowego ;)
Chociaż te nie są złe. Takie średnie.
Lecz ta na następny sezon nie spełnia moich oczekiwań.
Mimo,że moja miłość do LFC trwa już ponad 4 dekady to niczego nie przyjmuję za pewnik oraz "uzurpuję" sobie prawo do własnego zdania.
Ten trykot nie podoba mi się i nie mam zamiaru go zakupić.
A tak w ogóle jestem sceptyczny w stosunku do umowy z Nike.
Uważam,że lepszym byłoby uzyskanie wyższej kwoty gwarantowanej+zyski procentowe ze sprzedaży niż odwrotnie.
To za duże ryzyko moim zdaniem a ponadto,który z klubów bedących w tym aspekcie na szczycie zawarło podobny kontrakt?
Osobiście nie znam ale jeżeli się mylę to mnie poprawcie.
Co do koszulki to myślę że jest ok, prosta i schludna bez żadnych wydziwien. Myślę że pasuje ona na następny sezon dla mistrza po 30-stu latach. Biorę też pod uwagę to że to dopiero początek współpracy z Nike więc zobaczymy co zaoferuje nike w przyszłych sezonach.
Lubiłem koszulki NB ale tak jak wspomniał VII, ostatnia to po prostu kaszanka.
Pozdrawiam
Nie chcesz nie kupuj.
Kto stracił wiele milionów?