AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1119

Gini poza klubem, Thiago w jego miejsce?


Wraz z wygasającym kontraktem Holendra pod koniec sezonu 2020/2021, Liverpool może podjąć kroki, by poświęcić go na rzecz gwiazdy z Bundesligi.

Pomocnik Liverpoolu – Gini Wijnaldum w ostatnim czasie wielu doniesień transferowych, może się czuć uprawniony do bycia niedocenionym. 

Wśród zgiełku i presji na Jürgenie Kloppie, by sięgnąć po pomocnika Bayernu Monachium – Thiago Alcântarę, 29-letni Holender jawi się jako odpowiednia ofiara, której poświęcenie miałoby ułatwić przeprowadzenie transferu.  

"Odsuń się w cień dla większego dobra, Gini" – to zdanie zdaje się być częstą odpowiedzią tych, którzy domagają się ulepszenia składu na zbliżającą się obronę ligowego tytułu. 

Nie ma na razie żadnych przesłanek z Liverpoolu, by dni Wijnalduma na Anfield zbliżały się ku końcowi. Z drugiej strony nic nie przeczy również temu, jakoby odpowiednia oferta za niego, nie zyskałaby uwagi zarządzających klubem.  

Wijnaldumowi pozostał jeden rok kontraktu i na chwilę obecną nie zanosi się, by otrzymał propozycję jego przedłużenia. 

Ma otrzymać on pozwolenie na podpisanie wstępnego porozumienia z innym klubem w styczniu i na opuszczenie drużyny zgodnie z prawem Bosmana na zasadzie wolnego transferu w lutym. Czyniąc taki ruch, wpisałby się w ostatni trend kreowany przez Adama Lallanę i Daniela Sturridge'a, który oznacza rozpoczęcie sezonu ze świadomością, że jest to już ten ostatni. 

Oznacza to również, że gdy podczas lata 2020 Liverpool nie ma obecnie wolnego miejsca w pomocy, to już w roku 2021 będzie zmuszony zrekrutować kogoś o zbliżonym poziomie. 

Alcântara jest w dokładnie takiej samej sytuacji kontraktowej w Bayernie – rok do końca umowy i dostępność na rynku zgodnie z prawem Bosmana w następnym roku z tą różnicą, że obecni Mistrzowie Europy zaoferowali mu przedłużenie umowy i desperacko chcą jego pozostania. 

Podczas gdy Wijnaldum przygotowuje się sezonu, Liverpool konsekwentnie neguje jakiekolwiek przejawy zainteresowania Alcântarą, w kontrze do nieustannych doniesień z niemieckich mediów mówiących o zbliżającym się ruchu transferowym. 

Są dwie możliwości interpretacji. Możliwe jest, że źródła bliskie piłkarza z Monachium są lepiej poinformowane lub że ponownie posuwają się za daleko, jak to miało miejsce, gdy przez ponad rok pisały o rzekomym wielkim zainteresowaniu Kloppa osobą Timo Wernera, wbrew komunikatom z Anfield. 

Podobnie jak w przypadku Wernera, prawdą może być, że Liverpool monitoruje jedynie sytuację klasowego piłkarza Bundesligi, jak dotąd bez wykonania ruchu, by go pozyskać. Rodziłoby to wątpliwości, czy rzeczywiście środowisko Jürgena Kloppa jest dokładnie zorientowane w dostępności Alcântary i czy sam gracz jest skłonny do przenosin do drużyny Mistrzów Premier League. 

Najbardziej trafne wydaje się być pytanie, czy by obronić tytuł mistrzowski, Liverpool potrzebuje Thiago? 

Patrząc na jakość Alcântary nasuwa się oczywista odpowiedź, że tak. Jest zbyt wartościowy, żeby nie być przedmiotem takiej dyskusji. 

Spoglądając szerzej, pojawia się poważna obawa, że gdy kontrakt Wijnalduma przestanie obowiązywać, zespół będzie jeszcze bardziej wymagał zawodnika o tym profilu niż wcześniej. 

Jeśli, przeciwnie do wszystkiego co wyszło z klubu, Liverpool kontaktował się prywatnie z reprezentantem Hiszpanii, to można przypuszczać, że klub prosił go o cierpliwość, do czasu pojawienia się odpowiednich funduszy oraz zwolnienia się miejsca w składzie. 

Obecna sytuacja wywołana pandemią powoduje, że niepożądane jest przez klub wydawanie wielkich pieniędzy bez odpowiedniego transferu w drugą stronę. Zakup greckiego lewego obrońcy – Kostasa Tsimikasa został ufundowany głównie ze sprzedaży Dejana Lovrena. 

Bayern jasno zakomunikował, że wyceniają Alcântarę na 30 milionów funtów, co jest zbyt wielką kwotą, jak na sumę, którą Liverpool byłby wstanie wyłożyć na 29-latka w normalnych warunkach, nie wspominając już o obecnie panujących. Wydaje się być scenariuszem nierealistycznym, że Thiago poczeka na zakończenie okna transferowego do października, a następnie podpisze wstępną umowę z zagranicznym klubem. 

Według doniesień z Niemiec, Alcântara nie zamierza pozostawać w klubie na kolejny rok, a słowa wypowiedziane przez Dyrektora naczelnego Bayernu Monachium Karla-Heinza Rummenigge, które wypowiedział w ciągu ostanich 24 godzin, zdają się to potwierdzać. 

- Wyglądało to na pożegnanie, jakby podjął już ostateczną decyzję – powiedział Rummenigge, który zgodnie z linią Liverpoolu dodaje, że nie było na razie kontaktu między klubami.  

Wijnaldum nadal pozostaje integralną częścią planów Kloppa tak długo, jak jest zawodnikiem Liverpoolu. 

Różnica między nim, a opisywanymi wcześniej Lallaną i Sturridgem jest taka, że byli oni i tak już piłkarzami zapasowymi, gdy wchodzili w ostatnie lata swoich kontraktów. 

Holender natomiast był opoką, dzięki której drużyna Kloppa zdobywała Champions League oraz krajowy tytuł, stąd każdy pożegnalny wywiad w następne lato będzie miał większą rangę. 

Miejsce Wijnalduma na osi czasu ostatnio wyłożonej trofeami jest bezpieczne. Był on jednym z trzech transferów przed pełnym sezonem Kloppa latem 2016 roku, dołączając wraz z Joelem Matipem i Sadio Mane, aby przetransformować zespół, który nie zdołał zakwalifikować się do rozgrywek europejskich w sezonie poprzedzającym.  

To za sprawą gola Wijnalduma, który otworzył wynik spotkania z Middlesbrough w ostatnim dniu sezonu 2016/2017, udało się uplasować na czwartej pozycji w tabeli. Była to z pewnością jedna z kluczowych bramek pod rządami Kloppa.

Dwie najjaśniejsze minuty Holendra owocowały w dwoma golami przeciwko Barcelonie w szalonym i na koniec wygranym półfinale Ligi Mistrzów w 2019 roku. 

To dlatego Jürgen Klopp razem z klubem ostrożnie i z szacunkiem podchodzą do zawodnika podczas dyskusji na temat potencjalnego transferu, lawirując na grząskim gruncie utrzymywania w piłkarzu oddania, zadowolenia i motywacji na przyszłe wyzwania, a jednocześnie mając z tyłu głowy, że koło piłki nożnej nie przestaje się obracać. W świecie w którym Manchester City jest łączony z przenosinami Lionela Messiego i nieustannie popychany, by odzyskać utracony tytuł, wyważona polityka transferowa Liverpoolu - która przez ostatnie pięć lat była prawidłowo chwalona - zawsze napotka kolejną dawkę sceptycyzmu i krytyki. 

Szczególnie podczas ekonomicznej niepewności, rozważania podczas okna transferowego mogą być zupełnie różne od tych, gdy Klopp obejmował stanowisko w 2015 roku, co nie czyni ich wcale mniej wymagającymi. 

Nawet starając się zniwelować ekonomiczny odcisk wywierany przez Covid-19, mistrz, który nie potrafi dodać jakości do pierwszej drużyny, stanowi jasny przykład dużego ryzyka, ponieważ najoczywistszą drogą do zachęcenia innych do dogonienia cię, jest stanie w miejscu.  

Chris Bascombe

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (18)

Filipino77 26.08.2020 16:14 #
Coraz lepiej, za rok znowu szorowanie srodka tabeli, kiedy ci ludzie zrozumieja ze my mamy tylko 14/15 zawodnikow
Isengrim 26.08.2020 16:41 #
Na nikogo nas nie stać, parodia.
Pippen 26.08.2020 17:06 #
GW ma już swoje lata za rok będzie 30 letnim graczem, więc ew może coś da 2 sezony, Alcantara to super gracz tyle że trochę ze szkła podobny do Lallany. Nie rozumiem tego lamentu kibiców przecież mamy Keitę który od 2 lat nie może odpalić , rozumiałbym gdybyśmy starali się o Kevina de Bruyne czy Harrego Keana czy Pogbę, a Alcantara nie gwarantuje stabilności ma 29 lat no 30 mln moim zdaniem zdecydowanie za dużo. Poza tym dajmy pograć młodym
Deadlock1 26.08.2020 17:21 #
Wiem, że obecni właściciele bardzo dużo zrobili dla klubu, ale z każdym kolejnym tygodniem utwierdzam się w przekonaniu, iż pandemia stała się dla nich bardzo wygodną wymówką. Osobiście nie mogę odżałować braku transferu Wernera. Dałby nam niesamowicie dużo, zapewnił rywalizację w ataku. Dodatkowo całą transakcję praktycznie sfinansowałaby przecież sprzedaż Wilsona, Grujicia i Shaqa. Wątpię by właściciele nie zdawali sobie z tego sprawy.

Na chwilę obecną mamy słabszą kadrę niż rok temu. To pewnie myślenie życzeniowe, ale liczę, że przynajmniej Thiago i środkowy obrońca z wyższej półki osłodzą obecne okienko. Oby.
czerwony1892 26.08.2020 17:42 #
Moje rozczarowanie naszą biernością w tym okienku jeszcze bardziej potęguje czytanie o kolejnych wzmocnieniach naszych najpoważniejszych rywali. Wiem, że okienko w tym roku jest otwarte dłużej, ale skoro FSG nie mają pieniędzy teraz to nie będą mieć później. Jedyna nadzieja, że pozbędziemy się niechcianych graczy, ale i tak za wiele sobie nie obiecuję. Stąpamy po kruchym lodzie i Klopp też o tym wie, bo mówił to już kilka razy, ale ma związane ręce.
użytkownik zablokowany 26.08.2020 18:25 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
WojTECH 26.08.2020 22:33 #
Grzesiu opanuj się. Czasami lepiej nie napisać nic, niż pisać pod wpływem emocji. Dam im się robić to co robią.
lfc257 26.08.2020 18:32 #
moim zdaniem jak już kogoś sprzedawać z pomocy do Ox'a. gość ciągle łapie kontuzje, w formie jest raz na kiedyś a Wijnaldum jest bardzo solidny i stabilny
poprzerwie2 26.08.2020 18:39 #
Mam nadzieje ze to żart, Gini to kozak, żołnierz, zawodnik oddający serce w każdym spotkaniu, pozbyć się Oxa ,wiecej go nie ma niż jest, nie możemy stracić Wijnalduma, ucierpimy na tym
Scofield1111 26.08.2020 19:24 #
Pozbyć się OXA, na głowę upadliście? Gini musi zostać, a wiele osób nie docenia go w ogóle, bo większości chodzi o bramki i asysty. Nie rozumiem zdania, że ostatnie sukcesy są pomimo naszych właścicieli, a nie dzięki nim. Chyba ktoś zapomniał gdzie byliśmy zanim FSG nas przejęli..
użytkownik zablokowany 26.08.2020 19:26 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
Marcel 26.08.2020 20:20 #
Alcantara do LFC a Wijnaldum do Bayernu i koniec sagi z Thiago bo już sie rzygać chce, codziennie Thiago odchodzi i Thiago odchodzi
Szymek 26.08.2020 20:24 #
Mam podobne odczucia jak w 2009 roku kiedy to sprzedaliśmy Xabiego Alonso. Pozbyliśmy się wtedy filaru naszego środka pola a zastąpiliśmy podatnym na kontuzje Aquilanim. Oby historia w tym przypadku nie zatoczyła koła.
użytkownik zablokowany 26.08.2020 20:31 #
Póki co Chelsea królem polowania co nie dziwi bo mieli rok zakazu a jeszcze im dojdzie zapewne Havertz. A na Anfield chyba trzeba sie przyzwyczaić ze po Alissonie i VVD jeszcze dlugo moze nie byc duzych wzmocnien jedynie uzupelnienia sredniej jakosci typu Minamino czy ten nowy Grek
użytkownik zablokowany 26.08.2020 20:59 #
Jak sprzedadzą kogoś za 30 mln to moze wtedy kogos kupią xa 30 mln. FSG nie dokłada do biznesu od dawna wiadomo Coutinho sfinansował bramkarza i stopera. Lovren teraz lewego obrońce zmiennika i tak to działa. Pytanie jak dlugo beda polegac na pomyslach Kloppa i na ten sam tercet z przodu grajacy od gwizdka do gwizdka...
Zalewsky 26.08.2020 21:54 #
Minamino w końcu musi wypalić! :) Shaqiri wróci...

Wszystko fajnie to wygląda na papierze, jak wszyscy są w pełni zdrowia i w formie. Gorzej gdy z powodu kontuzji wypadają pojedyncze pionki z każdej formacji.
krzycho765 26.08.2020 22:22 #
No japindole, zarząd sypnij groszem, bo aż wstyd.
lineker 27.08.2020 00:03 #
Najbardziej nie mogę zrozumieć dlaczego jeszcze nie doszli do porozumienia w sprawie nowego kontraktu dla Giniego, bardzo jestem ciekaw co jest przedmiotem niezgody? Gini jest piłkarsko bardzo dobry, kontuzji nie łapię zbyt często i z tego co widać w szatni też robi dobrą atmosferę, co oni sobie myślą? Myślałem sobie że może to Gini nie chce? ale z treści artykułu wynika że to Liverpool nie jest zainteresowany. Coś mi ta sprawa śmierdzi, bardzo jestem ciekaw jak to się skończy. Żeby trzydzieści milionów w tych czasach było za drogo? co to w ogóle jest?
paarweci 27.08.2020 00:26 #
Szczerze nie jestem optymistą pomysłu pozbycia się Giniego aby zrobić miejsce dla Thiago. Hiszpan na ten moment jest pewnie lepszy czysto piłkarsko, ale czy wpasuje się do nas tego tak naprawdę nie wie nikt.
Dziwi mnie generalnie ten pomysł. Trochę taki transfer nie w naszym stylu. Dałbym w tym sezonie więcej szans Keicie, lub ewentualnie kupił jeszcze jednego taniego zawodnika do rotacji, a po sezonie wyłożył bym trochę więcej siana i ściągnął młodszego gracza o podobnej charakterystyce. Marzy mi się Fabian Ruiz z Napoli..
Foggy 27.08.2020 07:37 #
Tak czytam ciągle te newsy o Ginim i nic się z nich nie dowiaduję. Podstawowe pytanie to czy on chce tu zostać? Czy będziemy mu proponować jeszcze kontrakt? Czy chcemy w ogóle żeby został? Oczywiście powinien tu zostać (jest w podobnym wieku co Thiago). A jak czytam o naszej ekonomicznej niepewności to mnie krew zalewa

Pozostałe aktualności

Fantastyczny comeback ekipy rezerw  (1)
05.05.2024 21:13, AirCanada, liverpoolfc.com
Elliott: Uwielbiam strzelać gole na Anfield  (3)
05.05.2024 21:06, AirCanada, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
05.05.2024 19:56, Zalewsky, SofaScore
Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (9)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com