Carragher oburzony działaniem klubu
Legenda Liverpoolu, Jamie Carragher potępił działania klubu i określił ich postępowanie jako „żenujące” po tym jak potwierdzono plany dołączenia do europejskiej SuperLigi.
The Reds są jednym z sześciu zespołów z Premier League, wśród 12 założycielskich klubów, co zostało potwierdzone w oświadczeniu wydanym w niedzielę.
- Liverpool Football Club potwierdza, że dołączyliśmy do czołowych klubów w Europie, w celu utworzenia nowego turnieju, Europejskiej SuperLigi. Czujemy się zobowiązani do współpracy ze wszystkimi zainteresowanymi stronami, zwłaszcza kibicami, w miarę rozwoju planów dotyczących tych rozgrywek - czytamy w oświadczeniu mistrzów Premier League.
Carragher zareagował na tę wiadomość na Twitterze, cytując tweet z oficjalnego konta klubu i krytykując decyzję.
- Co za żenujące postępowanie ze strony Liverpoolu. Pomyślcie o tych wszystkich ludziach, którzy byli tu przed nami, którzy byliby równie zażenowani - napisał.
Te słowa odbiły się szerokim echem wśród kibiców zrzeszonych w grupie Spirit of Shankly.
- Jako przedstawiciele kibiców jesteśmy zbulwersowani i całkowicie sprzeciwiamy się tej decyzji - czytamy na oficjalnym profilu grupy na Twitterze.
- FSG zignorowało fanów w swojej nieustępliwej i chciwej pogoni za pieniędzmi. Piłka nożna należy do nas, nie do nich. Nasz klub piłkarski należy do nas, nie do nich. W pełni ustosunkujemy się do wydanego oświadczenia w odpowiednim czasie.
Nikt z klubu nie podpisał się jeszcze pod oświadczeniem, które miałoby wyjaśnić kibicom podjętą decyzję.
Zamiast tego, wczoraj wieczorem na oficjalnej stronie pojawiły się cytaty z Joela Glazera, współprzewodniczącego Manchesteru United, a obecnie wiceprzewodniczącego SuperLigi.
- Poprzez zebranie razem wszystkich największych klubów i piłkarzy na świecie, do gry między sobą w ciągu sezonu, SuperLiga otworzy nowy rozdział w europejskim futbolu, zapewniając światowej klasy zawodników i obiekty oraz większe wsparcie finansowe dla szerszej piramidy piłkarskiej - napisał Glazer.
Mówi się, że szef FSG i właściciel Liverpoolu, John Henry, również jest w kolejce do objęcia funkcji jednego z wiceprezesów nowej ligi.
Wcześniej Gary Neville skrytykował angielskie zespołu, dołączające do nowego turnieju na antenie Sky Sports.
- Najbardziej obrzydzony jestem postawą Manchesteru United i Liverpoolu. Liverpool zapewnia, że jest klubem ludzi „You’ll Never Walk Alone”, klubem dla fanów. Manchester United, 100 lat, narodzeni wśród klasy robotniczej, a wdzierają się do ligi bez konkurencji, z której nie mogą spaść.
- To absolutna hańba i musimy odzyskać władzę od klubów z czołówki ligi w tym kraju, w tym mojego klubu.
Liverpool może teraz spodziewać się wykluczenia z rozgrywek UEFA.
- Każdy klub i każdy piłkarz biorący udział w SuperLidze może zostać wykluczony ze wszystkich rozgrywek pod egidą UEFA i FIFA, zarówno europejskich jak i międzynarodowych - czytamy w oświadczeniu.
Komentarze (14)
Ciekawe gdzie byli jak UEFA zrobiła nowy format LM
Ciekawe gdzie byli jak UEFA i FIFA olewały FFP
Ciekawe gdzie byli jak FIFA dała Katarowi MŚ2022
Hipokryzja z ich strony
Przykre, ale tak w praktyce wygląda ten pomysł superligi.
- 36 teams
- League format instead of groups
- More games and hence, increased revenues.
[dw sports]
"[Premier League]. Liga została założona jako FA Premier League 20 lutego 1992 roku po tym jak zespoły Football League First Division zdecydowały stać się niezależne od The Football League powstałej w 1888 roku oraz Football Association".
Brzmi znajomo? Powinno. Sytuacja jest bliźniacza, tylko się przedawniła w naszej pamięci (albo w ogóle nie znaliśmy tej historii). Ale wyobraźmy sobie, że oto mamy nie rok 1992, ale 2021 i nie Superligę, a powstanie Premier League. To jak: od 1992 bojkotujemy oglądanie Premier League, bo jest czystym przejawem chciwości i niszczeniem tradycji romantycznego futbolu?
Dla jasności: Nie podoba mi się pomysł z Super ligą, tak jak nie podoba mi się mnóstwo pomysłów odnośnie współczesnej piłki nożnej. Ale nie dajmy się zwariować, futbol to tylko rozrywka, a nie sprawa życia i śmierci (znam słynny cytat Shankly'ego). I zło w nim panujące nie zaczęło się wczoraj wieczorem. A to co od wczoraj obserwujemy to nie jest to też walka dobra ze złem. Bądźmy poważni.
Chodziło mi o coś innego - w 1992 też dokonała się secesja i też poszło o pieniądze, więc moralnie niczym się nie różni. Tyle, że system zostawiono ten sam. A system zawsze jest kwestią umowną. Żaden nie jest idealny i każdy kiedyś był dziwny, bo nowy.