Gomez: Czeka nas prawdziwy maraton
Joe Gomez uważa, że Liverpool musi do każdego najbliższego meczu podchodzić ze stuprocentową koncentracją, gdyż margines błędu w walce o mistrzostwo Anglii i pozostałe trofea jest naprawdę minimalny.
Podopieczni Jürgena Kloppa w sobotnie popołudnie pokonali 2:0 Watford i na chwilę wskoczyli na fotel lidera Premier League.
Gomez po raz kolejny miał możliwość występu na prawej stronie defensywy i zapisał na swoim koncie niezwykle ważną asystę przy golu Diogo Joty.
Zawodnicy Liverpoolu nie mają czasu na odpoczynek. Już we wtorek zagrają w pierwszym ćwierćfinale Ligi Mistrzów z Benfiką w Lizbonie.
- Tak, czeka nas teraz prawdziwy maraton niezwykle wymagających meczów. Musimy dać z siebie absolutnie wszystko. Mamy wiele do zyskania i tylko w ten sposób możemy na to patrzeć - powiedział Anglik.
- Właśnie w takim miejscu chcesz być, grając w piłkę. Walczymy na wszystkich frontach i cieszymy się tym. Czeka nas naprawdę ciężka walka, ale jesteśmy optymistycznie nastawieni, po prostu chcemy wygrywać i wygrywać.
- Wiedzieliśmy, że mecz z Watfordem nie będzie łatwy. Chłopcy wrócili do klubu z rozmaitych zakątków świata i na dobrą sprawę nie mieliśmy wiele czasu na wspólne treningi. Rywale nie ułatwili nam zadania. Zrobiliśmy, co do nas należało. Myślę, że szef jest szczęśliwy - uśmiechał się Gomez podczas pomeczowego wywiadu.
- Przed meczem Diogo powiedział mi w szatni, że zaliczę dziś jakąś asystę. Staram się robić absolutnie wszystko, by pomóc drużynie. Bardzo się cieszę, że wykorzystał moje dośrodkowanie. Jest w tym naprawdę dobry!
Komentarze (5)
A Wy co o tym sądzicie?