Klopp: Nie zmienimy swojego podejścia
The Reds kontynuują polowanie na trzech frontach w poszukiwaniu bezprecedensowej poczwórnej korony po tym, jak w lutym sięgnęli po Puchar Carabao na Wembley.
Nadal ścigają Manchester City w wyścigu o tytuł Premier League, a przed dzisiejszymi derbami Merseyside do rozegrania w lidze pozostało im sześć meczów.
Podopieczni Jürgena Kloppa awansowali również do finałowej czwórki Ligi Mistrzów - gdzie zmierzą się z hiszpańskim Villarreal - i dotarli do finału Emirates FA Cup, gdzie 14 maja po raz drugi zmierzą się na stadionie narodowym z Chelsea.
W trzeciej części konferencji prasowej przed meczem z Evertonem Klopp został zapytany, czy jego zawodnicy mogliby czerpać z doświadczeń zdobytych podczas poprzednich mocnych finiszów.
- Nie idziemy po cztery trofea, to oznaczałoby, że myślimy o poczwórnej koronie - powiedział boss Liverpoolu.
- Tak naprawdę po prostu o tym nie myślimy. Nie planujemy teraz na przykład finału Ligi Mistrzów.
- Myślimy o Evertonie, a potem wiemy, że mamy niewiele czasu, żeby pomyśleć o meczu z Villarreal.
- Nie robimy drugiego kroku przed pierwszym. To, że osiągaliśmy tego rodzaju wyniki w przeszłości, wynika z tego, że zawsze ich potrzebowaliśmy.
- Nie sądzę, abyśmy mogli sobie pozwolić na utratę punktów w tym okresie sezonu.
- Postawiliśmy się pod presją, a potem musieliśmy odpowiednio zareagować. To właśnie zrobili chłopcy. Nie potrzebowałem ostatniego sezonu jako dowodu, że oni to potrafią.
- Ufam tej grupie bardziej niż mogę powiedzieć, ale nigdy nie było to łatwe i to jedyna rzecz, o której musimy pamiętać.
- W tym roku również nie będzie łatwo, będzie niesamowicie trudno. Jednak jedyny sposób, jaki znam, to robić to krok po kroku, podchodzić do każdego meczu z osobna. To właśnie działało w naszym przypadku w przeszłości i to jest to, czego spróbujemy ponownie. To wszystko.
Komentarze (2)
Niesamowite.