Fabinho: Musimy być opanowani w każdej sytuacji
Kibice the Reds patrzą na ledwie tlący się płomyk nadziei awansu do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, po tym jak pierwsze spotkanie zakończyło się na Anfield wynikiem 2:5. Liverpool potrzebuje teraz solidnego zwycięstwa ponad trzema golami, aby zameldować się w dalszej fazie rozgrywek.
Dzień przed meczem wywiadu dla mediów klubowych udzielił Fabinho. Jak twierdzi Brazylijczyk, on i jego koledzy muszą być dziś opanowani na boisku w każdej możliwej sytuacji.
- Musimy mieć pewność siebie, ponieważ mamy do odrobienia naprawdę sporą stratę po pierwszym meczu. Moim zdaniem, powinniśmy się jutro rozkoszować grą, w końcu jedziemy na Bernabeu - świetne miejsce do grania wieczornych meczów UCL.
- Najważniejsze to nie stracić bramki. Musimy być bardzo inteligentni w tym meczu, nie możemy zaczynać desperacko od pierwszych minut spotkania, tylko musimy zachować spokój i rozsądek, niezależnie od tego co będzie się działo na boisku.
Fabinho ocenił także postawę the Reds w pierwszym meczu:
- Byliśmy dobrzy nie tylko pierwsze 20 minut meczu, ale całą pierwszą połowę. Przeanalizowaliśmy dokładnie to spotkanie i postaramy się teraz wrócić do tego co zadziałało dobrze w 1. połowie tego meczu.
Nie jest dziwne, że wiele osób wspomina teraz wielki comeback Liverpoolu z 2019 roku z meczu z Barceloną. Fabinho był jednym z zawodników, którzy zagrali w tamtym spotkaniu. Na pytanie, czy piłkarze, którzy brali wtedy udział w meczu mogą wykorzystać swoje doświadczenia z tamtej nocy, Brazylijczyk odpowiedział tak:
- Musimy mieć takie same podejście jak wtedy. Oczywiście, będzie to trudniejsze, bo nie gramy na Anfield, nie będziemy mieli swoich kibiców w takim stopniu jak mamy ich w domowych meczach. Aczkolwiek, zawodnicy którzy zagrali w tamtym meczu wiedzą, że ten rezultat jest do odmienienia.
Komentarze (3)