Gravenberch nie jest kontuzjowany
W debiucie od pierwszej minuty w barwach Liverpoolu Ryan Gravenberch musiał opuścić boisko, a na temat potencjalnego urazu wypowiedział się menedżer Jürgen Klopp.
The Reds rozpoczęli kampanię Ligi Europy, wygrywając 3:1 z LASK, tracąc gola już na samym początku za sprawą uderzenia Floriana Fleckera, na które odpowiedzieli Darwin Nunez, Luis Diaz i Mohamed Salah.
Gravenberch na piętnaście minut przed końcem spotkania został zastąpiony przez Salaha.
Jürgen Klopp powiedział na antenie TNT Sports, że Holender cierpiał z powodu skurczów, które wynikały z braku minut w ostatnich tygodniach.
Gravenberch po raz pierwszy wyszedł od pierwszej minuty i asystował przy golu Luisa Diaza, który wyprowadził The Reds na prowadzenie nieco ponad po godzinie gry.
- Ryan rozegrał świetny mecz i był dla nas naprawdę ważny - powiedział Klopp po meczu.
Holender będzie teraz liczył na szybki powrót do gry by ustabilizować swoją pozycję w środku pomocy Liverpoolu.
Wcześniej zdecydował się pracować w AXA Training Centre, zamiast udać się na zgrupowanie reprezentacji Holandii U-21, aby szybko odnaleźć się w swoim nowym otoczeniu.
Transfer pomocnika za 38,5 miliona funtów z Bayernu Monachium wywołał mnóstwo emocji wśród kibiców, a jego przybycie było końcem rozległej przebudowy środka pola.
Komentarze (6)