Szobo: Świetnie jest wygrać derby

Dominik Szoboszlai był zachwycony swoim pierwszym doświadczeniem w derbach Merseyside, zwłaszcza po wywalczeniu trzech punktów.

Letni nabytek wystąpił w wygranym przez Liverpool 2:0 meczu z Evertonem na Anfield w ramach Premier League w sobotnie popołudnie.

Zwycięstwo zostało zapewnione dzięki dubletowi Mohameda Salaha w drugiej połowie, gdy Egipcjanin otworzył wynik z rzutu karnego w 75. minucie, a następnie strzelił gola w doliczonym czasie gry.

Poniżej przedstawiamy pomeczowy wywiad Liverpoolfc.com z Szoboszlai'em...

O swoim pierwszym zwycięstwie w derbach Merseyside:

- [Było] naprawdę dobrze. Nie spodziewałem się takiej atmosfery. Zawsze jest fajnie i zawsze jest dobrze, ale dzisiaj to było coś wyjątkowego. Niektórzy mówili mi już, że to będzie dobry mecz. Po prostu zawsze robimy to samo, ale tym razem wszyscy powtarzali sobie w głowach: „Dzisiaj są derby”. 

O grze przeciwko 10-cio osobowemu składowi, po wykluczeniu Ashley'a Younga w pierwszej połowie:

- Zawsze jest trudniej. Kiedy graliśmy w 10 osób, czasami byliśmy nawet lepsi. Wiem, jakie to uczucie grać w 10-tkę, ale zachowaliśmy spokój. Szanse nadchodzą i wtedy musimy strzelić gola.

O Salahu:

- Nie zawsze trafia się dobry dzień, ale jeśli w końcu strzelasz dwie bramki, to wykonujesz swoją robotę, to nasza praca. Stracił kilka piłek, ale byliśmy za nim, chroniliśmy go, odzyskiwaliśmy piłki, podawaliśmy mu je ponownie. Oczywiście czasami jest ciężko. Ale jeśli koniec końców strzelisz dwa gole, wszyscy będą szczęśliwi.

O powrocie po przerwie reprezentacyjnej:

- To jest nasza praca. Chłopaki z drużyn narodowych wrócili w czwartek, trenowaliśmy w piątek, dziś już mecz o 12:30. Nie jesteśmy do tego przyzwyczajeni, ale to derby. Byliśmy skoncentrowani.

O wyniku, który ma tak duże znaczenie dla kibiców:

- Prawdopodobnie dla nas jest tak samo. To naprawdę świetne uczucie wygrać derby, być na szczycie ligi, ale inne drużyny też grają. Jest za wcześnie, by o tym mówić, ale zrobimy wszystko, by znów być na szczycie.