Robertson: Jestem dumny
Andy Robertson odniósł się do swojego osiągnięcia, jakim jest 300 występów dla Liverpoolu.
Lewy obrońca osiągnął ten kamień milowy jako 64 zawodnik, który tego dokonał.
Niezapomniana przygoda Robertsona z the Reds rozpoczęła się latem 2017 roku po transferze z Hull City. Szkot podczas kariery na Anfield zdobył z klubem jak dotąd siedem trofeów.
- Osiągniecie 300 meczów w jakimkolwiek klubie jest czymś wyjątkowym i fantastycznym, ale zdobycie go w tak ogromnym klubie jak Liverpool, było marzeniem – powiedział 30-latek.
- Oczekiwania były takie, że chciałem wepchnąć się do drużyny, chciałem grać dla Liverpoolu – nie przyszedłbym tutaj gdybym, nie wierzył, że jest to możliwe.
- Bycie tutaj przez tyle lat to coś, z czego jestem dumny. Bardzo trudno jest grać na najwyższym poziomie przez długi czas. Wchodzę teraz w ósmy sezon i jestem bardzo szczęśliwy, że wciąż tu jestem i wciąż gram.
- Trzy setki za mną i mam nadzieję na wiele więcej.
Komentarze (4)
O dziwo największy komplement sprawił mu Mourinho gdy powiedział, że od samego oglądania jak biega od bramki do bramki boli go głowa.
Świetny gracz, ciekawe ile przyjdzie nam czekać na nowego Robbo ze swojego prime time...