LEE
Leeds United
Premier League
06.12.2025
18:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1873

Tylko i aż remis na Anfield


Do przerwy na Anfield bezbramkowy remis.

The Reds podejmowali na Anfield Sunderland, rywala, z którym nie mierzyli się w żadnych rozgrywkach od stycznia 2017 roku, gdy po emocjonującym meczu padł remis 2:2. Dla wielu fanów był to więc powrót do dawno nieodświeżonej historii, a dla piłkarzy Arne Slota okazja, by potwierdzić, że zwycięstwo z West Hamem wreszcie zwiastuje przełamanie.

Poprzedni weekend przyniósł Liverpoolowi tak potrzebny oddech. Wyjazdowa wygrana nad Młotami zatrzymała niepokojącą serię wyników, a przede wszystkim pozwoliła odbudować pewność siebie, której w ostatnich tygodniach wyraźnie brakowało. Dziś, wracając na Anfield, the Reds chcieli zamienić pojedynczy sukces w solidny trend. Ostatnie starcie tych drużyn przy L4 odbyło się jeszcze w listopadzie 2016 roku. Wtedy Liverpool pewnie pokonał Sunderland 2:0 po golach Divocka Origiego oraz Jamesa Milnera z rzutu karnego. 

Pierwsza połowa starcia Liverpoolu z Sunderlandem na Anfield nie dostarczyła kibicom zbyt wielu emocji. Gospodarze od pierwszych minut przejęli inicjatywę i prowadzili grę, lecz czynili to w dość spokojnym, momentami wręcz sennym tempie. Podopieczni Arne Slota długo utrzymywali się przy piłce, ale ich akcjom brakowało tempa, zaskoczenia i konkretów pod bramką rywali.

Pierwszą naprawdę groźną sytuację Liverpool stworzył dopiero w 23. minucie. Florian Wirtz odnalazł sobie nieco miejsca i oddał strzał, lecz bramkarz Sunderlandu świetnie interweniował, broniąc uderzenie Niemca. Goście również mieli swoją chwilę. W 32. minucie Omar Alderete zdecydował się na odważną próbę strzału. Piłka leciała w światło bramki, jednak Alisson Becker popisał się kunsztem i nie dopuścił do prowadzenia Sunderlandu.

W końcówce pierwszej połowy Liverpool mógł jeszcze objąć prowadzenie. Po dośrodkowaniu Alexis Mac Allister wygrał pojedynek w powietrzu, ale jego strzał głową zatrzymał się na słupku. Do przerwy na Anfield utrzymał się bezbramkowy remis.

Składy:

Liverpool: Alisson – Gomez (65' Jones), Konaté, van Dijk, Robertson, Gravenberch, Mac Allister (74' Ekitiké), Gakpo (46' Salah), Szoboszlai, Wirtz, Isak

Sunderland: Roefs – Hume, Mukiele, Ballard, Alderete, Mandava, Talbi, Xhaka, Sadiki, Le Fée (80' Geertruida), Brobbey (62' Isidor)

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (33)

MaxiKing 03.12.2025 20:05 #
Widać coś tam Slotowi w gaciach kiełkuje.
Isengrim 03.12.2025 20:05 #
Czego Ekitike na ławie
elnino8 03.12.2025 20:07 #
W końcu Isak musi zacząć grać regularnie bo tym zmienianiem co mecz to tylko chaos się robi. Jedynie Hugo bym wstawił za Gakpo jeśli już.
Ferdek_9 03.12.2025 20:09 #
On chyba czegoś jeszcze nie wyleczył do końca
hunter 03.12.2025 20:17 #
Isak potrzebuje minut i strzelił ostatnio, ale w tym meczu bardziej by się przydał Hugo od 1 minuty
radoLFC 03.12.2025 20:07 #
No toś Panie Slot zaskoczył składem bez Salaha. To jest prawdziwy sprawdzian, Sunderland poukładana drużyna, a nie WHU w takim samym kryzysie jak my.
mayro78 03.12.2025 20:07 #
Dobra zmiana z Robertsonem.
Będzie wygrana dzisiaj
Luki123408 03.12.2025 20:08 #
Szkoda że ekitike nie ma w podstawie ,mam nadzieję że dostanie przynajmniej 45 minut
dexter_ 03.12.2025 20:12 #
Brawo Panie Slot
Lookout 03.12.2025 20:16 #
Idealny skład teraz jestem ciut spokojniejszy o wynik.
PindrekYNWA 03.12.2025 20:19 #
Az chce sie to ogladac
Po zwyciestwo
YNWA
ynwa19 03.12.2025 20:20 #
Internet kłamie! Wszędzie pisze, że Africa Cup zaczyna się za 2 tygodnie a tu już teraz nie ma Mo 😂

Cieszy Joe na PO 😘

To po 3 punkty !

Come on LFC 🔴
Piotr72 03.12.2025 20:34 #
Wygląda dobrze a w praniu wyjdzie. Po 3pkt.
MXMC78 03.12.2025 20:38 #
Czy nasz ostatni mecz z Czarnym Kotami na Anfield to ten, gdy prowadziliśmy 2-0, a potem zaczął się strajk kibiców ? Dobrze pamiętam ?. Dawno już się z nimi mierzyliśmy. Skład optymalny chyba, wreszcie gra Robbo. Walczyć The Reds 💪❤️
Redzik90 03.12.2025 20:39 #
Ekitike za Gakpo i byłoby idealnie.
caharin7 03.12.2025 20:48 #
Wielkie brawa 👏 Po 3 pkt których bardzo potrzebujemy.Liczę że dziś Wirtz strzeli.
TruckDriver41 03.12.2025 21:02 #
Chciałbym znów zobaczyć walkę, jedność, wiarę w zwycięstwo i dyscyplinę... To jest właśnie to za co kocham futbol...
Gruffi 03.12.2025 21:11 #
Po wygraną, czas się piąć do góry tabeli.
Vipek 03.12.2025 21:12 #
Nareszcie normalni komentatorzy
krzycho765 03.12.2025 22:04 #
Dobrze gramy?
vikoshdoraso 03.12.2025 22:04 #
Po Uju
hunter 03.12.2025 22:05 #
Podobnie jak z Młotami, przede wszystkim ostrożnie
RzecznikFSG 03.12.2025 22:05 #
Obrzydliwa gra, nie wiem po co to jeszcze oglądam
radoLFC 03.12.2025 22:06 #
Nie oglądaj, nie pisz, Arsenal też gra, powodzenia
radoLFC 03.12.2025 22:05 #
Szału ni ma, ale jest progres i desperacka próba wygrzebania się z tego szamba. Walczcie dalej chłopaki!!!
AlleyLFC 03.12.2025 22:06 #
To tak jakby ktoś po West Hamie zrobił sobie nadzieję. Tu nic się nie zmienia.
Parrlan 03.12.2025 22:07 #
No cóż zostało liczyć na cud,bo deficyt umiejętności,mentalu,szybkości jest ogromny.
Zaqum 03.12.2025 22:08 #
Z drugiej strony nie przegrywamy do przerwy, więc jest progres. W drugich połowach zwykle gramy lepiej, miejmy nadzieję że jedną bramkę wciśniemy
ynwa19 03.12.2025 22:08 #
Tempo ślimaka czy też jednak żółwia to nasz sposób gry kiedy posiadamy piłkę.
Aby wygrać ten mecz to musimy grać zdecydowanie szybciej!

Gapcio na ławkę a za niego Hugo albo Florek na lewo i jednak Mo na boisko.

Wygrajmy to!

Do boju The Reds ⚽🔴💪
HUN 03.12.2025 22:09 #
No poprawa gry po młotach aż kłuje w oczy, może i coś wciśniemy ale Slot i tak powinien polecieć.
MXMC78 03.12.2025 22:10 #
Wow. Jestem w szoku i pełen szacunku dla Sunderlandu. Nie pamiętam beniaminka z takimi jajami w Premier League. Nic dziwnego, że urwali tyle punktów. Nie mniej musimy ich złamać na Anfield, musimy. Są okazje, chociaż gramy dość zachowawczo, mecz jest dość otwarty. Złamać ich, walczyć Czerwoni !
Sqbany99 03.12.2025 22:11 #
Jak dla mnie powinniśmy pożegnać się ze Slotem, jeśli trafi się okazja na spoko trenera, który będzie dawał argumenty, by po niego sięgnąć. Ja np. nie jestem w stanie powiedzieć jaki My teraz mamy styl. Za Kloppa to był Gegenpressing, a teraz zostały jedynie jego ostatki. Mam wrażenie jakby holender wrzucił bandę piłkarzy i kazał im grać co chcą. Dodatkowo uważam, że z Łysego to zimna curva i nie potrafi odpowiednio zmotywować drużyny, gdy idzie źle i dołuje innych piłkarzy nie dając im grać, a najwięcej na tym tracą młodzi, jak Rio czy Nyoni. Mimo to uważam, że do końca roku lub nawet stycznia Łysy powinien zostać i chcę zobaczyć jak ten zespół będzie się prezentował jak wróci Frimpong, Bradley, czy szansę dostanie Bajcetić i czy Ekitike wywali ze składu kwadrato-głowego Gakpo, bo to jest 1 typ do odstrzału (potem Konate).
Fanlive94 03.12.2025 22:13 #
Panie Zalewsky, Macca trafił w słupek, a Ali wybronił strzał z dystansu na poprzeczkę, zaś strzał z przewrotki spokojnie złapał. Chyba jesteś zmęczony dziś 😛

Pozostałe aktualności