29.07.2010 20:45
Bramki
Ngog 17'Ngog 58'
Składy
Rabotniczki Skopje
Bogatinov - Belica, Sekulovski (Adem 44), Dimovski, Todorovski - Gligorov, Tunevski (Petkovski 78), Fernando Lopes, Ze Carlos (Mojsov 57) - Wandeir, Fabio SilvaLiverpool
Cavalieri - Kelly, Kyrgiakos, Skrtel, Agger (Darby 72) - Spearing, Aquilani (Dalla Valle 83), Lucas, Jovanovic, Amoo (Eccleston 84) - NgogOpis
Zdobywcą pierwszego gola za kadencji Roya Hodgsona został David Ngog. W pierwszym meczu trzeciej rundy eliminacyjnej do Ligi Europy, Liverpool pokonał na wyjeździe Rabotnicki Skopje 2:0.
The Reds wyszli na prowadzenie w 17 minucie po strzale młodego Francuza i są w dobrej sytuacji przed rewanżem.
W swoim pierwszym meczu na ławce trenerskiej Liverpoolu, Hodgson desygnował do gry bardzo młody skład, głównie ze względu na to, że czołowi piłkarze jeszcze nie wrócili z urlopów po Mistrzostwach Świata.
Daniel Agger, Martin Skrtel, Sotirios Kyriakos, Alberto Aquilani, Lucas i Ngog to jedyni piłkarze w całej kadrze meczowej, którzy regularnie występowali w oficjalnych meczach w poprzednim sezonie.
Po podpisaniu kontraktu, w drużynie z Liverpoolu, zadebiutował Milan Jovanovic. Drugim debiutantem był David Amoo. Kolejne szanse na występ w pierwszym składzie dostali: Diego Cavalieri, Martin Kelly i Jay Spearing.
Mecz został rozegrany na Philip II Stadium, którego renowacja kosztowała 41 milionów funtów.
Liverpool, grając w kolorze czarnym, z Aquilanim w składzie, z którym dobrze rozumiał się Ngog, zagrał dobry mecz, patrząc na skład w jakim wystapił.
Pierwszym strzałem Rabotnickich okazała się próba Ze Carlosa z 40 metrów. Uderzenie zostało zablokowane przez Lucasa.
Wandeir dos Santos próbował kilka razy ograć Kelly'ego po lewej stronie ale młody obrońca spisywał się dobrze.
Pierwsza realna szansa na gola dla The Reds, to uderzenie głową Kyrgiakosa po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
Liverpool objął prowadzenie w 17 minucie, po szybkim rozegraniu rzutu wolnego. W polu karnym z piłką minął się obrońca gospodarzy, a Ngog spokojnie skierował piłkę do siatki, lobując bramkarza.
Urodzony w Brazylii Ze Carlos próbował odpowiedzieć na gola, ale strzał z daleka nie wyrządził krzywdy Diego Cavalieriemu.
Vladimir Tuneski próbował również swoich sił z narożnika pola karnego, ale strzelił niecelnie.
Amoo zagroził bramce rywala jeszcze przed przerwą, kiedy odważnie wbiegł w pole karne, jednak za mocno wypuścił sobie piłkę.
Po chwili po dobrej akcji z Jovanoviciem, po strzale Serba, dobrze spisał się obrońca gospodarzy.
19-letni Londyńczyk zdołał okiwać rywala,jednak jego wrzutka była zbyt mocna.
Innym dobrym zagraniem Amoo, było stworzenie dobrej pozycji do strzału Lucasowi, jednak brazylijczyk nie doszedł do piłki.
Liverpool miał dużo szczęścia, kiedy do długiej piłki w polu karnym doszedł Dos Santos, ale stracił równowagę i Cavalieri złapał piłkę.
Liverpool odpowiedział akcją Jovanovicia, ale kontrolę nad piłką stracił Aquilani.
Dos Santos miał jeszcze jedną szansę dla gospodarzy, ale chybił z krawędzi pola karnego.
Liverpool pokazał swoją wyższość w 58 minucie kiedy Ngog zdobył gola, po bardzo dobrym podaniu Kelly'ego.
Kelly znalazł miejsce na wrzutkę, którą Ngog zamienił na gola.
Sędzia: Antonio Damato
Frekwencja: 34 321