Rafa: Leto będzie jeszcze Czerwony
Rafael Benitez wyraża nadzieję, że argentyński skrzydłowy Sebastian Leto otrzyma pozwolenie na pracę w następnym sezonie. Liverpool zatrudnił 22-latka z rodzimego Lanus w 2007 roku, lecz od tamtej pory nie zdążył zadebiutować w lidze i został wypożyczony do greckiego potentata, Olypiakosu Pireus.
Na podstawie uzyskanych doniesień Leto pomimo nieznacznych problemów z dyscypliną, wywiera niemałe wrażenie swoją grą podczas pobytu w Grecji i w pełni zasługuje na to, by spróbować swych sił na poziomie Premier League.
Udzielając się dla SportDay Benitez potwierdził: - Leto jest cennym nabytkiem dla Liverpoolu i mam nadzieję, że zdoła uzyskać pozwolenie na prace w następnym sezonie, które pozwoliłoby mu na grę z nami.
- Jestem rozczarowany tym, co się wydarzyło poprzedniego lata. To była dla nas niespodzianka, bowiem nie zdążył złożyć na czas odpowiednich papierów przez co zostaliśmy zmuszeni do wypożyczenia go.
- Leto prezentował się świetnie w swej rodzimej lidze, zdobył doświadczenie występując w olimpijskiej reprezentacji Argentyny, zaliczył też parę gier dla nas w Lidze Mistrzów.
- Każdy przyzna, że jest wystarczająco dobry. Było sporo klubów we Włoszech i Hiszpanii które chciały go u siebie, a on nie mógł zagrać w Anglii. To się musi zmienić.
- Organy władzy muszą się przyznać do błędu, przez który Sebastian musi teraz grać dla innego klubu. Wierzę jednak, że będzie tam prezentować się bardzo dobrze, wyrabiając swoją markę w Europie i zdobywając doświadczenie na szczeblu europejskich pucharów.
Komentarze (0)