Palsson: Gra z Gerrardem to zaszczyt
Victor Palsson przyznał, że był zaszczycony mogąc grac u boku Stevena Gerrarda w spotkaniu rezerw Liverpoolu z Trenmere Rovers. Mecz zakończył się remisem 2:2. Islandzki pomocnik pełnił funkcję kapitana w tym spotkaniu i grał w pomocy wraz z Gerrardem.
- To było dla mnie wspaniałe doświadczenie, gra ze Stevenem Gerrardem, który jest jednym z najlepszych pomocników na świecie - powiedział Palsson.
- Nieco się denerwowałem przed grą u boku Stevena, szczególnie, że pełniłem funkcję kapitana w tym meczu. Zapytałem go czy chce opaskę kapitańska, odpowiedział, że mam ją wziąć i cieszyć się chwilą.
- Porozumiewaliśmy się na boisku podczas spotkania, bardzo miło to wspominam. Wspaniale było grac u jego boku.
- Bycie kapitanem niesie za sobą wielką odpowiedzialność, bardzo mi się to podobało, mam nadzieję, że będę to kontynuował w tym sezonie.
Pomocnik czeka na pierwszy pełny sezon w Liverpoolu po tym jak w styczniu został sprowadzony z AGF Arhus.
Bardzo dobrze wpasował się w życie w Anglii i z pewnością będzie kluczowym zawodnikiem dla rezerw Liverpoolu w tym sezonie.
- Lubię Liverpool, to wspaniałe miasto. Gra w tym klubie jest dla mnie fantastycznym doświadczeniem.
- Nie mogę doczekać się początku sezonu, mam nadzieję, że rozegramy udaną kampanię.
Komentarze (0)