Kuyt: Musimy patrzeć na siebie
Piłkarz Liverpoolu, Dirk Kuyt sądzi, że Chelsea mimo świetnego początku sezonu może wkrótce przerwać swoją zwycięską passę. Zespół Carlo Ancelottie'go odniósł już cztery zwycięstwa i posiada już przewagę sześciu punktów nad drużyną 'The Reds'.
Reprezentant Holandii nie jest zaniepokojony rewelacyjną formą Chelsea, będąc jednocześnie przekonanym, że 'The Blues' stracą wkrótce punkty.
- Chelsea jest świetna. Wiedzieliśmy to na początku sezonu i teraz to potwierdzają. Każdy jednak zespół będzie chciał im odebrać punkty w tym sezonie.
- To co musimy zrobić, to skupić się przede wszystkim na sobie, na tym aby wygrywać swoje spotkania.
- W tej chwili nie jest najważniejszym to by patrzeć gdzie jest Chelsea, Manchester United czy Arsenal, ponieważ my musimy spoglądać na siebie. To jest priorytetem i jestem pewien, że jeśli będziemy nadal wygrywali swoje mecze, to będziemy wkrótce na górze tabeli.
- Zobaczymy gdzie będziemy za kilka miesięcy. Najważniejszym jest to, aby patrzeć na siebie i myśleć o swoich meczach.
Liverpool przegrał już z Tottenhamem i Aston Villą w nowym sezonie, jednak Kuyt sądzi, iż reszta zespół z wielkiej czwórki również będzie miała problemy w tych spotkaniach.
Reprezentant Holandii czuje, że 'Spurs' oraz Manchester City mogą w tym sezonie 'namieszać' w czołówce Premier League, tym samym stwarzając zacięty wyścig o mistrzostwo jakiego nie było przez ostatnie kilka lat.
- To będzie bardziej interesujące w tym sezonie, jeśli kilka zespołów będzie w czołówce tabeli obok siebie.
- Spurs wydali dużo pieniędzy i mają naprawdę dobry początek. Manchester City również znajduje się na czele tabeli i w tej chwili są naprawdę bardzo groźną drużyną.
- Musimy skoncentrować się na sobie, wygrywać swoje mecze i wtedy zobaczymy za kilka miesięcy gdzie będziemy.
Kuyt sądzi, że ostatnie zwycięstwo nad Boltonem zespołu Rafy Beniteza podwyższy morale w zespole Liverpoolu.
Napastnik 'The Reds' sądzi, że jego drużyna po ostatnim zwycięstwie w meczu w którym musieli gonić wynik, pokona drużynę Burnley po przerwie na spotkania reprezentacji.
- Najważniejszą rzeczą dla mnie była wygrana z Boltonem i to, by zdobyć trzy punkty. Każdy wie, że przegraliśmy wcześniej dwa spotkania i nie mogliśmy sobie pozwolić na kolejną stratę punktów.
- Ciężko pracowaliśmy w meczu z Boltonem i udało nam się wygrać mecz mimo, że ścigaliśmy wynik. Teraz musimy utrzymać zwycięską passę w kolejnym spotkaniu.
- Ta wygrana to naprawdę pozytywny aspekt dla nas. Musimy teraz wygrać kolejny mecz, ponieważ jesteśmy świetnym zespołem i chcemy być na szczycie tabeli Premier League.
- Myślę, że nasza drużyna pokazała, że ma zaufanie. Wszyscy wiemy, że zaliczyliśmy zły początek, jednak pracujemy nadal ciężko i jestem pewien, że dzięki temu wrócimy z dobrą formą wkrótce.
Komentarze (0)