Gerrard: PNA zrobi różnicę
Steven Gerrard przewiduje, że Puchar Narodów Afryki może odbić się na wyścigu o tytuł mistrza Barclays Premier League w tym sezonie. Kilka zespołów, jak Chelsea i Manchester City, stracą swoich kluczowych zawodników na ten turniej, który odbędzie się w Angoli 10.-31. stycznia.
Carlo Ancelotti nie będzie mógł korzystać z usług Didiera Drogby, Michaela Essiena, Johna Obi Mikela i Salomona Kalou, a Mark Hugher straci możliwość powoływania byłych piłkarzy Arsenalu, Emmanuela Adebayora i Kolo Toure.
Z innych drużyn, także Kanonierzy odczują ten puchar, bowiem Alex Song i Emmanuel Eboue nie będą mogli wziąć udziału w meczu z Man United 30. stycznia.
Gerrard, który wspomógł Liverpool do osiągnięcia trzech kolejnych zwycięstw z rzędu po słabym starcie kampanii, powiedział oficjalnej stronie:
- Każdy ma swój gorszy dzień, a niektóre zespoły stracą swoich kluczowych zawodników na Puchar Narodów Afryki. To długi sezon - i wiele meczów do rozegrania.
- Chelsea, Tottenham czy Man City mieli dobry start, lecz wciąż długa droga przed tym, jak będzie można coś wyrokować.
Następna pozycja w terminarzu Liverpoolu to potencjalnie ryzykowny wyjazd na Upton Park w sobotni wieczór.
Gerrard podkreśla, że teraz będą podróżować na południe z odbudowaną wiarą we własne możliwości, po porażkach z Tottenhamem i Aston Villą.
Mimo to, numer 8. Liverpoolu uważa, że zespół jeszcze nie pokazał, na co go stać.
- Pewność siebie powoli powraca w nasze poczynania - powiedział. - Oczywiście, jesteśmy zawiedzeni stratą tych punktów, lecz powoli budujemy formę.
- Wiemy, że jesteśmy dobrym zespołem, wiemy, że mamy w swoim składzie dobrych graczy. Wymaga trochę czasu, by powrócić do siebie po dwóch przegranych w tak krótkim czasie, szczególnie, że nie spodziewałeś się tego, lecz jesteśmy zadowoleni z postępów. Teraz musimy pokazać, że jesteśmy w stanie osiągnąć zwycięstwo w sobotę.
- Wiemy, że jest jeszcze wcześnie i o nagrodach będzie się mówić później - na koniec sezonu. Lecz to ważne, by powrócić na takie miejsce, na jakie zasługujemy, i ku temu teraz dążymy.
- Mamy kilku piłkarzy, którzy wracają do składu po kontuzjach. Fabio Aurelio to jakościowy i doświadczony piłkarz, więc miło będzie go mieć z powrotem. A Alberto Aquilani wydaje się być także klasowym graczem. Dobrze będzie mieć możliwość grania z nim, choć wciąż nie jest gotowy.
Zwycięstwo będzie dla Liverpoolu dowodem, iż są w czołówce, gdyż ktoś na pewno zgubi punkty: w niedzielę derby Londynu, mecz Chelsea z Tottenhamem, poprzedzone będą derbami Manchesteru.
Gerrard dodał:
- Jest kilka wielkich spotkań w tej kolejce, więc jeśli skoncentrujemy się na naszym meczu i zwyciężymy, w poniedziałek będziemy na lepszym miejscu w tabeli.
- Upton Park to zawsze ciężkie miejsce do gry. Osiągnęliśmy świetny rezultat tam ostatniego sezonu, gdy byliśmy w niezłej formie i groźni z kontrataków. Jestem pewien, że pokażemy równie dobrą piłkę w ten weekend.
Komentarze (0)